- Jest to jeden z elementów odzyskiwania naszej prawdziwej historii. Na takie momenty czekaliśmy 27 lat.
- Jestem niezmiernie dumny i szczęśliwy, że w tym tak ważnym dla wszystkich Polaków na całym świecie dniu, w dniu rocznicy wielkiego zwycięstwa polskiego narodu nad bolszewicką inwazją w 1920r., w dniu Bitwy Warszawskiej, w 96. jej rocznicę, stoję wraz z państwem tutaj, w miejscu świętym dla wszystkich Polaków, przed Grobem Nieznanego Żołnierza na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego, wielkiego twórcy tamtego sukcesu, tamtego oszałamiającego zwycięstwa. W tym dniu spełniamy obowiązek, dzięki któremu Polska w dużym stopniu, wobec swoich żołnierzy, odzyskuje honor
Szereg osób i środowisk walczyło od dłuższego czasu o to, aby jakaś pamiątka po żołnierzach konspiracji niepodległościowej w tak szczególnym miejscu dla Polaków, była. Jest to o tyle szczególne miejsce, że tam upamiętniamy walczących o wolność i niepodległość. Brakowało takiego symbolu. Żołnierze Wyklęci nie są bohaterami drugiej kategorii. Odzyskujemy ich. Ważne jest też to, że to właśnie prezydent Polski odsłonił tablicę pokazując, że to Rzeczpospolita upomina się o swoich niepodległościowych żołnierzy. Państwo polskie takimi gestami nadrabia wieloletnie zaległości, aby oddać im należny honor