Powinniśmy zadbać o to, żeby pomnik wreszcie stanął na Krakowskim Przedmieściu – powiedziała wczoraj premier Beata Szydło. – Jestem przekonana, że ten czas jest bliski – mówiła szefowa rządu. Wcześniej prezes PiS‑u Jarosław Kaczyński proponował postawienie dwóch pomników – śp. Lecha Kaczyńskiego i osobnego upamiętniającego wszystkie 96 ofiar tragedii smoleńskiej.
Krakowskie Przedmieście. To tu zaraz po katastrofie gromadzili się mieszkańcy stolicy, by złożyć hołd swojemu prezydentowi. To tu zapłonęły tysiące zniczy. Tu zjechali potem ludzie z całej Polski, by pożegnać śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego małżonkę oraz inne ofiary tragedii z 10 kwietnia 2010 r.
Na Krakowskim Przedmieściu co miesiąc gromadzą się tłumy ludzi na organizowanych przez środowisko „Gazety Polskiej” miesięcznicach. Podczas ostatniej, marcowej, prezes PiS‑u Jarosław Kaczyński stwierdził, że muszą tu stanąć dwa pomniki smoleńskie, jeden poświęcony Lechowi Kaczyńskiemu, drugi – wszystkim ofiarom tragedii z 10 kwietnia 2010 r. Zanim to nastąpi, w kolejną rocznicę na Krakowskim Przedmieściu zostanie ustawiona czasowa instalacja upamiętniająca tragedię i jej ofiary.
Potwierdził to w rozmowie z dziennikarzami TVP prezydent RP Andrzej Duda.
- Wiele osób mówi o tym, że w tym miejscu powinno się znaleźć coś, co upamiętni tych, którzy zginęli i co zarazem będzie upamiętniało tamte dni, kiedy wszyscy przychodzili, żeby złożyć hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. Będzie takie miejsce symboliczne, gdzie te osoby będą wspomniane. Myślę, że wielu ludziom jest to potrzebne – mówił prezydent.
Wczoraj do jego słów odniosła się premier Beata Szydło.
- Nie znam szczegółów, natomiast nie ulega wątpliwości, że powinny być upamiętnione ofiary katastrofy smoleńskiej i świętej pamięci pan prezydent Lech Kaczyński. Powinniśmy zadbać o to, żeby pomnik wreszcie stanął na Krakowskim Przedmieściu. [...] Myślę, że w każdym innym państwie demokratycznym, w którym by doszło do takiej tragedii, katastrofy, pewnie takie upamiętnienie już by było. Wierzę w to głęboko, że ten czas jest bliski, kiedy te pomniki się pojawią – mówiła szefowa rządu w rozmowie z dziennikarzami.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Antoni Zankowicz
Wczytuję ocenę...