Na czym polega loteria? Wystarczy zrobić zakupy za co najmniej 10 złotych, zabrać paragon, zarejestrować go na stronie loteriaparagonowa.gov.pl i czekać na losowanie, mając nadzieję na łut szczęścia. Tego nie brakowało Grażynie Kaweckiej-Karaś z Częstochowy. Prywatnie to znajoma Izabeli Leszczyny, byłej wiceminister finansów z rządzie PO-PSL, która pracowała przy projekcie loterii. Obie panie znają się jeszcze ze wspólnej pracy w Częstochowie.
Temat nagłośnił Artur Sokołowski, radny z Częstochowy.
- napisał na swoim profilu na Facebooku.My tu o drobiazgach typu 500+ dyskutujemy, a patrzcie jak się robi prawdziwy cud nad Wisłą i wygrywa samochód w loterii fantowej Ministerstwa Finansów. Szansa wynosiła jak 1:56 milionów? Udostępniam z pozdrowieniami dla pani ministry Leszczyny, która tę loterię wdrożyła i jej przyjaciółki, która wygrała główną nagrodę - opla insignię. Oczywiście cudem, bo cuda się zdarzają
Na miejscu obecnego ministra finansów, ministra spraw wewnętrznych i administracji, ministra sprawiedliwości oraz szefa CBA wziąłbym parę osób z firmy nadzorującej przebieg losowań na wariograf. Ot tak, dla spokoju ducha...
- dodał radny.
Zdumiewającym „przypadkiem" zaskoczony jest także poseł PiS Szymon Giżyński, którego portal niezalezna.pl poprosił o komentarz, bowiem reprezentuje on w Sejmie wyborców z Częstochowy.- powiedział nam Szymon Giżyński.Niech pan na moje życzenie i zlecenie poprosi jakiegokolwiek matematyka, aby wyliczył prawdopodobieństwo takiego zdarzenia. Wynik tego działania będzie argumentem za uznaniem z wysokim prawdopodobieństwem, że to nie był przypadek
Portal niezalezna.pl skontaktował się również z Wiesławą Dróżdż, rzecznik Ministerstwa Finansów. Była bardzo zaskoczona, ale zapewniła...
- wyjaśniła rzecznik.Los to los. Absolutny przypadek. Losowanie organizuje firma zewnętrzna, nie ma tam podanych żadnych danych osobowych. Pracownicy ministerstwa i członkowie ich rodzin mają zakaz udziału w konkursach lub loteriach organizowanych przez resort. Na pewno przypadek, ale wiem jakie mogę być komentarze, skoro doszło do takiej sytuacji.

Na zdjęciu - ówczesna wiceminister finansów reklamująca loterię
Dziennikarze wpolityce.pl rozmawiali na temat szczęśliwego losowania z byłą wiceminister.
- stwierdziła Izabela Leszczyna.Niesamowity zbieg okoliczności. Potwierdzam, że panią, która wygrała, znam. (...) W przetargu wygrała firma i to ta właśnie firma odpowiadała i nadal odpowiada za organizowanie loterii, za wymyślenie procesu losowania, który jest elektroniczny. Pracownicy finansów w ogóle nie biorą udziału w tym przedsięwzięciu
Obecnie Grażyna Kawecka-Karaś pracuje w Regionalnym Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Częstochowie. Tam też była zatrudniona jako konsultant Izabela Leszczyna. Jak sprawdził portal Niezalezna.pl - obie panie brały wspólnie udział w wielu imprezach, np. inauguracjach roku szkolnego.
Nagroda główna w loterii to opel insignia o pojemności silnika 1.6 i mocy 170 KM, koloru czarnego, z aluminiowymi felgami, automatyczną klimatyzacją, nawigacją, ABS i ASR. Auto ma osiem poduszek powietrznych. Nowa właścicielka samochodu nie musi się martwić o ubezpieczenie OC i AC na 12 miesięcy. Wygrana jest zwolniona z podatku. Według cennika ze strony producenta, najtańszy taki opel (w cenie promocyjnej) kosztuje 88 800 zł.