Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Petru puszczają nerwy. Grozi partii Razem sądem.... za internetowego mema

"Polityka tylko dla bogatych? .Tak" - zdjęcie z takim podpisem pojawiło się na stronie partii Razem. W formie internetowego mema. Żart ten jednak nie spodobał się Ryszardowi Petru.

facebook.com
facebook.com
"Polityka tylko dla bogatych? .Tak" - zdjęcie z takim podpisem pojawiło się na stronie partii Razem. W formie internetowego mema. Żart ten jednak nie spodobał się Ryszardowi Petru. Lider "Nowoczesnej" w komentarzu do zdjęcia stwierdził, że wykorzystanie i "ingerowanie w treść" szablonu, jaki jego partia używa w Internecie to złamanie prawa i zagroził socjalistycznej partii Adriana Zandberga... sądem. - Proszę o natychmiastowe usunięcie Waszego logo z charakterystycznej dla Nowoczesnej ramki. Zapraszam do bardziej konstruktywnej rozmowy i niekopiowania naszego stylu - napisał Petru.
 

- Partia Ryszarda Petru złożyła trzy pierwsze projekty ustaw. .Nowoczesna pokazała swoje priorytety – zniszczenie ruchu związkowego, uzależnienie partii politycznych od pieniędzy sponsorów oraz zwiększenie wpływu koncernów medialnych na wynik wyborów. (...) O tym, że Ryszard Petru chce być przedstawicielem ludzi zamożnych, wiadomo od dawna. Dziś dowiedzieliśmy się, że jego zdaniem tylko zamożni zasługują na demokrację.

Partie polityczne nie są jednakowe: niektóre reprezentują wielki biznes, inne emerytów. Niektóre klasę średnią, inne pracowników lub mieszkańców wsi. Dziś wszystkie finansowane są z budżetu zależnie od swojego wyniku wyborczego. Ryszard Petru chce, aby dostawały z budżetu tylko tyle, ile najpierw same zbiorą od sympatyków i sponsorów. Skutek jest łatwy do przewidzenia: partie popierane przez bogatych będą coraz bogatsze, partie reprezentujące niezamożnych i wykluczonych – coraz słabsze. Polska polityka wpadnie w ręce elit finansowych

- tymi słowami na facebookowej stronie partii Razem skrytykowane zostały niedawne pomysły partii Ryszarda Petru.

Nie zabrakło również odniesienia się do projektu likwidacji ciszy wyborczej.

- W czasach demokracji sondażowej wyniki wyborcze partii coraz mniej zależą od ich programu, a coraz bardziej od tego, czy zdobyły przychylność mediów. Cisza w dniu wyborów i poprzednim to jeden z niewielu momentów, gdy wyborcom pozostawiony jest czas do prawdziwego namysłu. Proponując jej likwidację, .Nowoczesna chce oddać życie polityczne w pełni pod kontrolę koncernów medialnych

-czytamy w komentarzu Razem.

Wpis opatrzono grafiką parodiującą te, które w Internecie kolportuje "Nowoczesna". Odpowiedź "Tak" poprzedziła charakterystyczna dla partii Petru kropka:



Wpis nie spodobał się Petru, który poradził lewicowcom "czytanie ze zrozumieniem ustaw zgłoszonych przez Nowoczesną". - Może dzięki temu do nas dołączycie i zamiast izolować się jako opozycja, zrobicie wspólnie z nami coś pożytecznego - dodał.

Więcej jednak uwagi lider "Nowoczesnej" poświęcił... grafice. Polityk, określający sam siebie jako "lidera opozycji", zagroził partii Razem sądem:


 

- Szanowny Panie Pośle, zachęcam do zapoznania się z definicją pastiszu oraz prawa cytatu. Osobiście mogę pana zapewnić, że niepowtarzalnego stylu grafik .Nowoczesnej nikt z nas nie planuje powielać inaczej niż ironicznie

- odpisał Adrian Zandberg.

W komentarzach przeważają żarty z nadęcia Petru. - Halo, policja? Proszę przyjechać na fejsbuka - pisze Mateusz. - Ryszard Petru - zapomniał Pan o "." w nazwie własnej partii. Nieładnie - zauważył Krzysztof. - Gdzie są pieniądze za mem? - pyta Wojciech.

 



Źródło: niezalezna.pl

mak