Rozmowa dotyczyła prywatyzacji Ciechu, bardzo korzystnej - jak się później okazało - dla Kulczyka. Z ujawnionych wczoraj nagrań wynika, że politycy i urzędnicy związani z PO pomagali zakulisowo oligarsze w przejęciu tej państwowej spółki.
TV Republika ujawniła fragmenty trzech taśm z udziałem Jana Kulczyka. Pierwsza - z Piotrem Wawrzynowiczem, druga - z Radosławem Sikorskim, trzecia - z Krzysztofem Kwiatkowskim. W trakcie tej ostatniej rozmowy nieżyjący już miliarder wypowiada zagadkowe słowa, które odnotował dziennikarz TV Republika Michał Rachoń:
"Moim zdaniem ten Ciech będzie takim papierkiem lakmusowym. Jeżeli będzie Ciech, to wszyscy będą wiedzieli - dyskretni ludzie - z góry... Zgodzisz się?"
Przypomnijmy, że w trakcie innej rozmowy - z Piotrem Wawrzynowiczem - Kulczyk daje do zrozumienia o swoich specjalnych relacjach z "kierownikiem". Kim jest ta osoba? Według Cezarego Gmyza, dziennikarza śledczego, chodzi o Donalda Tuska.
Jak na razie jednak i "kierownik", i "dyskretni ludzie z góry" mogą spać spokojnie. Prorządowe media prawie w ogóle nie zajęły się tematem nagrań. Gdy goszczący dziś w RMF FM polityk PiS Joachim Brudziński powiedział dziś do prowadzącego program Konrada Piaseckiego: "Ten dzień przechodzi do niechlubnej historii polskich mediów. Nikt nie dostrzega tego – nawet pan – co opublikowała TV Republika”, dziennikarz odpowiedział: "Bo to temat dla pana wygodny, a my tu nie rozmawiamy o tematach, które są dla polityków wygodne".