Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Zabraknie prądu w Polsce? „To największe przestępstwo Platformy Obywatelskiej”

W lecie w Polsce zabrakło prądu. Piotr Naimski ocenia, że polska strefa energetyczna została po ośmiu latach rządów PO zostawiona w opłakanym stanie.

Wikimedia Commons/Aigot
Wikimedia Commons/Aigot
W lecie w Polsce zabrakło prądu. Piotr Naimski ocenia, że polska strefa energetyczna została po ośmiu latach rządów PO zostawiona w opłakanym stanie. - Co jest największym błędem i przestępstwem Platformy? To nic nie robienie - powiedział w rozmowie niezależnej poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Naimski. Dodał, że niedługo może dojść do tego, że polska gospodarka uzależniona będzie od monopolu dostaw energii z zewnątrz.
 

Po ośmiu latach rządów Platforma Obywatelska jeśli chodzi o strefę energetyczną zostawiła nam gruzy. Jeśli miałbym powiedzieć co jest największym błędem i przestępstwem Platformy, to powiedziałbym –nic nie robienie. I tak po ośmiu latach wszystko zaczyna się rozpadać. Są inwestycje, które trzeba rozwiązywać błyskawicznie, one w tej chwili są skumulowane. Wszystko się w tej chwili się zbiera i każdy rząd, który będzie musiał przejąć odpowiedzialność po 25 października będzie miał w dziedzinie energetyki bardzo trudne zadanie

- powiedział Piotr Naimski w rozmowie niezależnej.
 
Były wiceminister gospodarki ocenił, że jest to związane z problemami z inwestycjami w samej energetyce (m.in. opóźniona budowa elektrowni), niektóre projekty są zaniechane.

Trzeba zastąpić te elektrownie, które są wysłużone zupełnie nowymi i nowoczesnymi instalacjami, notabene takimi jakie z oporami i opóźnieniem jak jest zbudowane Opole czy Kozienice. Zabraknie nam prądu. To co działo się w lecie tego roku, mieliśmy dwudziesty stopień zasilania, to jest puenta tego nic nie robienia przez osiem lat. Jest to jednocześnie sygnał alarmowy. Inżynierowie zarządzający krajową siecią energetyczną do tej pory sterowali tym systemem i udawało się przejść suchą nogą przez te momenty, kiedy zapotrzebowanie zaczyna być większe niż moc dostarczona do sieci. Tego lata się nie udało. Żeby było śmieszne to było zapowiadane przez ministerstwo gospodarki. Ten resort dwa lata temu ten stan rzeczy zdiagnozował i w tym czasie zaniechano np. budowy elektrowni w Ostrołęce, spierano się o to, czy Opole ma być budowane czy nie

- tłumaczy Piotr Naimski.
 
Eksperci ocenili, że 20, najwyższy poziom zasilania oznacza ryzyko awarii systemu elektroenergetycznego na najwyższym możliwym poziomie. Zaznaczyli, że takiej sytuacji w Polsce nie mieliśmy od lat 80-tych XX wieku. CZYTAJ WIĘCEJ
 
Kolejnym problemem są surowce energetyczne. Poseł PiS zaznacza, że mamy problem z węglem i polskimi kopalniami.

Mamy trzy spółki skarbu państwa na Śląsku i każda z nich jest w dramatycznej sytuacji.(…) Polska jest unikalnym krajem w Europie. Na naszym kontynencie nie ma takiego państwa, w którym energia była produkowana w 80 proc. z węgla. Jest to najtańsza energia i jeżeli obłoży się ją podatkiem, jaki  wynika z polityki klimatycznej, to polska gospodarka stanie się niekonkurencyjna. Gospodarka uzależniona będzie od monopolu dostaw energii z zewnątrz. Jak przez lata dążyliśmy do tego, by uwolnić się z monopolu dostaw rosyjskiego gazu, to grozi nam uzależnienie od monopolu energii elektrycznej z Niemiec

- powiedział były wiceminister.
 
Zobacz całą rozmowę niezależną:
 

 



Źródło: niezalezna.pl

mg