Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

​„Nocne Wilki” kpią z zakazu wjazdu do Polski. Przejścia graniczne przekraczają pojedynczo

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej podało, że nie zezwala grupie mot

youtube.com (print screen)
youtube.com (print screen)
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej podało, że nie zezwala grupie motocyklowej „Nocne Wilki” na wjazd na teren naszego kraju. Ci jednak nie przejęli się. Wjeżdżają do Polski pojedynczo – podaje RMF FM dodając, że motocykliści z Rosji korzystają z wiz Schengen. O godzinie 16:00 członkowie grupy zwołali się przy Skwerze Wołyńskim w Warszawie. Wtedy okaże ilu udało się przemknąć przez granicę. Jeśli nasi Czytelnicy zauważyliby „Nocne Wilki” w Polsce, prosimy o informację i zdjęcia.

Początkowo cała grupa motocyklistów miała przejechać zwartą grupą przez jedno przejście graniczne. Po odmownej decyzji postanowili zrobić to inaczej. Można podejrzewać, że przekraczają granicę w różnych miejscach. Dwóch rosyjskich motocyklistów zgłosiło się do odprawy w Sławatyczach na Lubelszczyźnie. „Mogą oni należeć do zaprzyjaźnionej z Władimirem Putinem grupy "Nocne Wilki" – czytamy na rmf24.pl.

Według stacji do Polski wjechało już co najmniej trzech motocyklistów z klubu Nocne Wilki.

W sobotę członkowie Nocnych Wilków byli w Braniewie. Na tamtejszym cmentarzu żołnierzy Armii Czerwonej złożyli kwiaty i uczcili pamięć czerwonoarmistów. Z kolei w niedzielę jadąca do Berlina grupa motocyklistów z tego samego gangu odwiedziła Katyń, gdzie rzekomo oddała hołd pomordowanym polskim oficerom. To prowokacyjne zachowanie, ponieważ Nocne Wilki nie kryją swojej sympatii do Stalina, który kazał wymordować w Katyniu naszych żołnierzy. CZYTAJ WIĘCEJ

Reporterzy ustalili, że grupa około 30 motocyklistów z Moskwy zbliża się do przejścia granicznego w Terespolu. Według straży granicznej nie są oni związani z „Nocnymi Wilkami”. O poranku do odprawy po stronie białoruskiej miało zgłosić się dwóch z nich.

Strażnicy mają bardzo dokładnie kontrolować każdego motocyklistę jadącego z Rosji. Aby uniemożliwić wjazd Nocnych Wilków "po cywilu", sprawdzane mają być kufry i sakwy zamontowane na ich motocyklach. Jeśli u kogokolwiek znaleziono by emblematy gangu - naszywki na kurtkach, flagi i tym podobne oznaczenia - taka osoba nie wjedzie do Polski” – podaje rmf24.pl.

W niedzielne popołudnie trzech rosyjskich motocyklistów przekroczyło przejście w Terespolu. Mieli wizy Schengen.
 
"Pierwsze "Nocne Wilki" w Polsce" - podał dziennikarz Radia Zet.





Będziemy na bieżąco informować o rajdzie „Nocnych Wilków" po Polsce

 



Źródło: rmf24.pl,niezalezna.pl

mg