Nagranie, które trafiło do sieci 6 kwietnia, pokazuje przegrupowanie dużej kolumny rosyjskiej techniki wojskowej. Pojazdy zmierzają w kierunku Mariupola.
Już w lutym Andrij Łysenko z Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy alarmował, że w okolicach Mariupola zauważono gromadzenie sprzętu wojskowego, broni i żołnierzy. W trakcie konferencji prasowej dodał też, że wróg gromadzi siły w celu ewentualnego ataku na miasto.
Z kolei jak informowała w marcu „Gazeta Polska Codziennie”, z danych służb wywiadowczych wynika, że niedaleko granicy z Ukrainą Rosja koncentruje ogromne ilości sił pancernych.
Zdaniem ekspertów oznacza to, że regularna wojna może rozpocząć się pod koniec kwietnia lub w maju tego roku.