Przyjęcie było dość ciepłe – kilku Polaków spotkanych na miejscu koniecznie chciało poznać program wyborczy kandydata i uczestniczyć w jego spotkaniach w Londynie – podaje portal 300polityka.pl. Po wizycie w szkole Andrzej Duda spotkał się z dziennikarzami na krótkiej konferencji prasowej.

fot. Igor Smirnow
– Jesteśmy po spotkaniach z rodzicami i dziećmi w londyńskiej szkole, w której w sobotę funkcjonuje szkoła dla dzieci polskich. Dzieci przez sześć godzin uczą się języka polskiego z woli rodziców, bo rodzice opłacają te zajęcia po to, żeby utrzymać się w polskości – mówił Andrzej Duda.
Kandydat na prezydenta Polski rozmawiał z rodzinami, które od wielu lat mieszkają w Wielkiej Brytanii, a ich dzieci urodziły się w tym kraju. – Rozmawialiśmy o różnych kwestiach – oczywiście także o sprawach szkoły. Jak państwo polskie powinno do tych kwestii podchodzić i co powinno się zmienić – powiedział.

fot. Igor Smirnow
W trakcie spotkania z polskimi emigrantami rozmawiano również o powodach, dla których zdecydowali się opuścić ojczyznę. Andrzej Duda pytał obecne na spotkaniu rodziny, co trzeba zmienić, żeby wrócili. – Te rozmowy jednoznacznie potwierdzają to, co już słyszałem w kraju od młodych ludzi. Podstawową motywacją tych wyjazdów jest motywacja ekonomiczna. Brak perspektyw zawodowych w Polsce, uzyskania pracy, uzyskania godziwej płacy, a w związku z tym zawodowego i osobistego rozwoju, także rozwoju rodzinnego, który na Wyspach Brytyjskich udało się szybko zrealizować – podkreślał.
Dyskutowano również o obciążeniach związanych z prowadzeniem działalności. – O tym, jaki jest stosunek państwa na Wyspach Brytyjskich do osób prowadzących działalność gospodarczą; że on jest przyjazny, a nie taki restrykcyjny. Ludzie młodzi mówią: „my nie jesteśmy prześladowani jako prowadzący działalność gospodarczą, nas się grzecznie upomina, a nie przychodzi się do nas z karami” – przytaczał słowa emigrantów Andrzej Duda.
Podkreślił też, że należy pomóc prowadzącym biznes w Polsce i dać im możliwości rozwoju, dzięki czemu będą powstawały nowe miejsca pracy.

fot. twitter.com/MagdalenaZuraw
Andrzej Duda skomentował konwencję i hasło Bronisława Komorowskiego, które brzmi „Wybierz zgodę i bezpieczeństwo”. Jak zaznaczył kandydat PiS, prezydent mówi o zgodzie, ale nie kreował jej przez pięć lat i udawał, że nie widzi całych, wielkich grup społecznych. Jego zdaniem, Komorowski powinien był szukać zgody, przynajmniej próbować starać się być arbitrem, w sporze pomiędzy rządem a górnikami czy rolnikami.
– Pan prezydent miał swoją szumnie zapowiadaną konwencję. Ja w tym czasie rozmawiam z Polakami na Wyspach Brytyjskich. Dla mnie spotkania to najważniejszy element mojej kampanii – powiedział Andrzej Duda.

fot. Igor Smirnow
Kandydat PiS na prezydenta spotkał się również z pracownikami polskiej firmy budowlanej, a także z kombatantami oraz działaczami emigracyjnymi. Złożył też kwiaty pod pomnikiem Katyńskim przy cmentarzu Gunnersbury w Londynie.

fot. twitter.com/MagdalenaZuraw
Celem wizyty Andrzeja Dudy w Wielkiej Brytanii jest przypomnienie o losie Polaków, których sytuacja finansowa zmusza do opuszczenia naszego kraju. Żeby lepiej oddać realia polskiej emigracji, zarówno sam Duda i jego sztab, jak i towarzyszący mu dziennikarze polecieli do stolicy Wielkiej Brytanii tanimi liniami.

fot. Igor Smirnow