"Sikorski ma tendencję do notorycznego ujawniania tajemnicy w różnych, niekoniecznie sprzyjających okolicznościach" - dodaje Cenckiewicz w rozmowie z Michałem Rachoniem.
"Mogę tu po raz pierwszy powiedzieć, że kiedyś na mój prywatny telefon - gdy byłem przewodniczącym komisji likwidacyjnej WSI - Radek Sikorski dzwonił i rzucał kryptonimami z dokumentów, które kilka dni wcześniej mu wysłałem w trybie ściśle tajnym do Ministerstwa Obrony Narodowej" - mówi Cenckiewicz.
"To jest człowiek, który ma bardzo duże problemy emocjonalne" - twierdzi historyk.
OBEJRZYJ CAŁOŚĆ ROZMOWY!
CZĘŚĆ I

CZĘŚĆ II

Reklama