Zatrzymanie przez prezydenta reformy, która miała na celu dekomunizację sądownictwa, było poważnym błędem, ale teraz trzeba myśleć o tym, jak z tego wyjść, jak doprowadzić do tego, by to był t
"Te panie, panowie bijący nogami w policyjne przesłony, nosy na kwintę, jeśli chodzi o przywódców opozycji i nagle wystąpienie pana prezydenta, w którym zażądał 3/5. Myśmy się zgodzili, sądząc, że to będzie podpisane. Potem mieliśmy tę drugą niespodziankę i doszło do poważnego kryzysu" - powiedział Kaczyński. Jak podkreślił, zatrzymana została ważna reforma, która miała na celu dekomunizację sądownictwa.
"Moim obowiązkiem jest powiedzieć, że to był błąd, bardzo poważny błąd, ale na tym trzeba skończyć. Teraz trzeba myśleć o tym, jak z tego wyjść, jak doprowadzić do tego, by to był tylko incydent, który zostanie szybko zapomniany, a my pójdziemy do przodu" - zaznaczył Kaczyński.
- Nie mogę się zgodzić z tymi dziennikarzami, czy politykami nas wspierającymi, którzy mówią niczego nie mówmy, wszystko załatwiajmy w czterech ścianach. Ponieważ poważnie traktuję obywateli i bardzo poważnie prezydenta Andrzeja Dudę uważam że te veta to był błąd - powiedział prezes PiS.
- W krótkim czasie sprawa sądów zostanie załatwiona; to oznacza, że kolejne najważniejsze sprawy, które mamy jeszcze do załatwienia, jak dekoncentracja mediów, też będą załatwione, choć będzie wielki opór - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS odniósł się również do demonstracji opozycji i zachowanie niektórych jej liderów.
- Ludzie dzisiejszej opozycji i ci którzy ją wspierają, mogą łamać prawo i praktycznie nie ponoszą za to konsekwencji - mówił prezes Kaczyński.
- To wszystko, dlatego że takie właśnie w Polsce są sądy, u nas nie ma czegoś takiego co można by nazwać wymiarem sprawiedliwości - podkreślił J. Kaczyński.
Co dalej z reformą sądownictwa?
- Pan prezydent wyraźnie powiedział, że chce przejąć tutaj inicjatywę, więc w żadnym wypadku nie będziemy mu w tym przeszkadzać - powiedział w TV Trwam J. Kaczyński, pytany, czy PiS przygotuje własne projekty ustaw dotyczące sądownictwa. - Warto poczekać na przedłożenie pana prezydenta. Mam nadzieję i słyszałem o takich deklaracjach, że to będzie zmiana idąca bardzo daleko, taka, o którą chodzi, która rzeczywiście zmieni polskie sądownictwo. Wtedy nie będzie problemu. Można dyskutować o poprawkach, poszczególne punkty.
"W tej chwili za tę sprawę odpowiada prezydent RP. Tego się trzymajmy" - podkreślił Kaczyński
Komisja Europejska grozi Polsce sankcjami.
Prezes Jarosław Kaczyński powiedział również o planach.
- Przed nami ogromna ilość rzeczy do zrobienia - podkreślił.
Poruszono też kwestie nie związane z bieżącymi wydarzenia politycznymi