Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Zamrożenie cen prądu. Hennig-Kloska nerwowo spoglądała w trakcie tego wystąpienia. WIDEO

- Czy w tej ustawie rząd zamraża ceny i pomaga szpitalom? Nie. Może pomaga samorządom? Też nie. Czy zamraża ceny energii szkołom czy przedszkolom? Nie - dopytywał z mównicy sejmowej Bogucki. To nie jedyne instytucje czy grupy społeczne, pozostawione bez pomocy w obliczu rekordowych cen prądu.

Autor: am

Rząd przyjął projekt ustawy, przewidujący utrzymanie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh.

Reklama

Jeszcze przed posiedzeniem rządu odniósł się do tego premier Donald Tusk. - Prąd w polskich domach nie podrożeje w roku 2025; zamrażamy ceny energii na 9 miesięcy - oświadczył Tusk.

Rozwiązaniem chwali się też minister energii i klimatu Paulina Hennig-Kloska:

Podczas pierwszego czytania nad projektem, przewijał się zarzut zamrożenia cen wyłącznie na czas kampanii. Ale poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Bogucki wytknął autorom coś innego.

- Czy w tej ustawie rząd zamraża ceny i pomaga szpitalom? Nie. Może pomaga samorządom? Też nie. Czy zamraża ceny energii szkołom czy przedszkolom? Nie

- dopytywał z mównicy sejmowej Bogucki.

Dalej stawiał retoryczne pytania o kolejne instytucje i grupy społeczne:

Autor: am

Źródło: niezalezna.pl
Reklama