Rewolucja seksualna w podstawówkach » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

TV Republika i "Gazeta Polska" ujawniają: Wielka dziura w majątku ministra Roberta Kropiwnickiego

Wiceminister aktywów państwowych w ubiegłym roku stał się właścicielem dwóch mieszkań o wartości ponad 700 tys. zł. Jednak z jego oświadczeń majątkowych, które składał jako poseł, wynika, że gdyby nabył je po deklarowanej wartości, zabrakłoby mu blisko… 330 tys. zł. Sprawę ujawnił Piotr Nisztor w TV Republika - więcej informacji w następnym numerze tygodnika "Gazeta Polska"

Robert Kropiwnicki
Robert Kropiwnicki
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Pochodzący z Legnicy 50-letni Robert Kropiwnicki to jeden z czołowych polityków Platformy Obywatelskiej. Po przejęciu władzy przez rząd Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy został wiceministrem aktywów państwowych. Zarówno wtedy, gdy stanowisko szefa MAP zajmował Borys Budka, jak i obecnie, gdy na czele resortu stoi Jakub Jaworowski, to właśnie Kropiwnicki uchodzi za najbardziej wpływową osobę w tym ministerstwie. Z ostatniego podziału kompetencji między kierownictwem MAP wynika, że Kropiwnicki nadzoruje bezpośrednio ponad 40 spółek, w tym m.in. PGE, Tauron, ENEA, a także Agencję Rozwoju Przemysłu, Jastrzębską Spółkę Węglową, miedziowego giganta KGHM i państwowego monopolistę hazardowego Totalizator Sportowy. „GP” ustaliła, że to właśnie w tej ostatniej spółce wiceprezesem jest jego wieloletni znajomy, którego nazwisko pojawiło się dziesięć lat temu w tzw. aferze Arlegu. Skandal ten był powodem rozwiązania struktur PO w Legnicy, którymi kierował Kropiwnicki. To nie wszystko. W państwowych spółkach kontrakt na usługi prawne ma kancelaria prof. Marka Chmaja, innego dobrego znajomego wiceministra. 

Wielka dziura

Jednak największe wątpliwości budzi zupełnie coś innego – majątek i interesy Kropiwnickiego. Wiceminister nadzoruje m.in. podmioty działające w branży nieruchomościowej, mimo że sam posiada udziały spółek z tego sektora. Oprócz tego zarabia krocie na wynajmie mieszkań. W ubiegłym roku został właścicielem dwóch kolejnych lokali, których wartość oszacował na ponad 700 tys. zł. Jednak z jego poselskich oświadczeń majątkowych wynika, że gdyby nabył je po deklarowanej wartości, zabrakłoby mu blisko… 330 tys. zł. 

Z oświadczenia majątkowego Roberta Kropiwnickiego za 2023 rok można dowiedzieć się, że posiada 12 mieszkań o powierzchni od 34 do 100 m². Ich deklarowana wartości to ponad 3,6 mln zł. Właścicielem dwóch z nich (o powierzchni 86 m² i 54 m²) stał się właśnie w ubiegłym roku jeszcze przed wejściem do rządu Donalda Tuska. Wartość obydwu mieszkań Kropiwnicki określił na kwotę 712 tys. zł. W tym czasie zarobił niespełna około 399 tys. zł, do tego zaciągnął kredyt w wysokości 60 tys. zł. Jednocześnie w 2023 roku jego koszty z tytułu spłaty dwóch innych pożyczek wyniosły ponad 14 tys. zł.

Do tego udało mu się zaoszczędzić w porównaniu z 2022 rokiem 62 tys. zł. Oznacza to, że do jego dyspozycji w 2023 roku pozostawało 383 tys. zł.

Zakładając, że nic z tej kwoty nie wydał, to o ponad 329 tys. zł za mało, aby nabyć zadeklarowane dwa mieszkania o wartości 712 tys. zł. W jakich okolicznościach wiceminister Kropiwnicki został właścicielem w 2023 roku tych dwóch lokali? Czy miał niezadeklarowane w oświadczeniach ponad 329 tys. zł? Czy może nabył mieszkania po niższej wartości albo zawyżył ich wartość w oświadczeniach… Nie wiadomo.

Tajemniczy spadek

Co więcej - Kropiwnicki w oświadczeniu majątkowym złożonym na początku kadencji w listopadzie ub. r. wskazał, że jedno z mieszkań otrzymał w spadku. Nie wpisał jednak żadnych szczegółów. Chodzi o lokal, którego deklarowana przez wiceministra wartość to 350 tys. zł. 

Dziennikarz Janusz Życzkowski skomentował w TV Republika informacje ujawnione przez tę stację:

Pan minister Kropiwnicki powinien udzielić bardziej szczegółowe odpowiedzi - obecnie mamy wiele niewiadomych. Z liczby mieszkań, jakie posiada, mógłby spokojnie się utrzymywać -  jeśli tych danych nie ma w oświadczeniu majątkowym, to coś się tu nie zgadza.


Obejrzyj cały program "Ściśle jawne" Piotra Nisztora w TV Republika:

A w przyszłym tygodniu zachęcamy do kupna tygodnika "Gazeta Polska"

 

 



Źródło: Gazeta Polska, niezalezna.pl

Piotr Nisztor