"Ta umowa nie była negocjowana najlepiej". Poseł Polski 2050 komentuje sytuację w Sejmie

We wtorek Włodzimierz Czarzasty (Lewica) został wybrany na nowego marszałka Sejmu. Zgodnie z umową koalicyjną zastąpił na tej funkcji lidera Polski 2050 Szymona Hołownię, który od teraz będzie wicemarszałkiem Sejmu. 

Wybór dokonano głosami posłów KO, PSL, Polski 2050 oraz Lewicy, a także 3 posłów niezrzeszonych. Przeciwko byli głównie posłowie PiS, Konfederacji, Razem, Republikanów oraz Konfederacji Korony Polskiej.

ZOBACZ PODOBNE

Czarzasty chce wprowadzać "weto marszałkowskie". Padła odpowiedź z Kancelarii Prezydenta

Z koalicji rządzącej wstrzymało się 2 posłów - Michał Kołodziejczak (KO) oraz Sławomir Ćwik (Polska 2050). Przeciwko była posłanka Agnieszka Buczyńska (Polska 2050).

Dziś o wybór polityka z komunistyczną przeszłością pytany był w "Politycznej kawie" Tomasza Sakiewicza Kamil Wnuk, poseł Polski 2050.

- Początek tego wszystkiego jest wcześniej. Czarzasty po raz pierwszy wszedł do Sejmu w 2019 r. i wtedy został wicemarszałkiem Sejmu głosami ówczesnych parlamentarzystów. Już wtedy legitymizowano tego komunistę na wicemarszałka, bardzo ważną funkcję, eksponowane stanowisko. To, co się wydarzyło teraz... Cała Polska 2050 poza dwiema osobami głosowała tak naprawdę nie za marszałkiem Włodzimierzem Czarzastym, a za umową, którą podjęliśmy jesienią 2023 r. Z perspektywy czasu uważam, że ta umowa nie była negocjowana najlepiej. Ja nie nie brałem udziału, ale to nie był najlepsze z naszej strony rozmowy, że zgodziliśmy się na to

- powiedział Wnuk.

- Widzimy, że pan Czarzasty obok zakazu sprzedaży alkoholu w restauracji sejmowej nic nie zrobił, ale zapowiedział, że nie będzie marszałkiem całego parlamentu, tylko będzie marszałkiem koalicji rządzącej. To zupełnie odwrotnie, niż zapowiadał i czynił marszałek Szymon Hołownia, który nie ukrywał, że jest częścią koalicji, ale nie ukrywał też w swojej pracy, że tak samo będzie traktować polityko opozycji, jak i koalicji rządzącej i wydaje mi się, że tak też czynił - dodał.

ZOBACZ PODOBNE

Czarzasty chce walczyć z prezydentem "marszałkowskim wetem". Szef PSL w kontrze? "Rozważymy każdy projekt"