Rafał Trzaskowski prowadzi kampanię wyborczą, jeżdżąc po Polsce i spotykając się z lokalnymi samorządowcami, działaczami PO czy wyborcami. I tak do 18 maja, kiedy odbędą się wybory prezydenckie, a później kto wie - może i do drugiej tury, zaplanowanej na 1 czerwca. Opozycja przygląda się wydatkom na tę kampanię.
Poseł PiS Dariusz Matecki ujawnił, ile kosztował wynajem sali rycerskiej w Świdwinie na spotkanie Rafała Trzaskowskiego. Okazuje się, za wynajem sali na trzy godziny zapłacono... 500 złotych (406,50 zł + VAT). Wynajął ją Dom Mediowy AM Studio reprezentowany przez prezesa Andrzeja Moebusa. Co ciekawe, miało się tam odbyć... "spotkanie samorządowe". Z kandydatem na prezydenta RP, wiceprzewodniczącym partii rządzącej?
Jak się okazuje, Dom Mediowy AM Studio już wcześniej blisko współpracował z Platformą Obywatelską i nie był to przypadek.
"Ciekawostka: prezesem Domu Mediowego AM Studio, założonego w 2018 r., jest Andrzej Moebus – od dawna bardzo dobry znajomy Donalda Tuska" - pisał w przeszłości Newsweek.
Koalicja Obywatelska płaciła za prowadzenie działań w kampanii trzem dużym firmom prowadzącym działalność marketingową i badania rynku. Pierwsza z nich to Dom Mediowy AM Studio. Firma wystawiła Koalicji Obywatelskiej faktury opiewające na prawie 6,5 mln zł
– czytaliśmy w internetowym wydaniu Newsweeka.
Jak widać, Moebus i jego Dom Mediowy tym razem działa w kampanii Trzaskowskiego. Tylko cena wyjątkowo promocyjna.