Ponad trzy tygodnie temu Grzegorz Schetyna poinformował, że wycofuje poparcie dla kandydata na prezydenta Wrocławia Kazimierza M. Ujazdowskiego. Polityk obudził się i wydał oświadczenie. Zapowiedział, że nie będzie ubiegał się o urząd prezydenta…
23 lipca podczas wspólnej konferencji prasowej Grzegorza Schetyny i Katarzyny Lubnauer podano, że PO wycofuje poparcie dla Kazimierza M. Ujazdowskiego.
Jednocześnie PO i Nowoczesna ogłosiły utworzenie „Koalicji Obywatelskiej” we Wrocławiu i wystawienia wspólnego kandydata na prezydenta miasta.
CZYTAJ WIĘCEJ: Schetyna ma problemy z pamięcią? To kolejny raz, gdy mówi jedno, a robi drugie
Dziś – po niemal czterech tygodniach(sic!) – do sprawy odniósł się Ujazdowski. Podjął decyzję, że... nie będzie ubiegał się o urząd prezydenta Wrocławia, oraz, że wesprze organizacje pozarządowe, stowarzyszenia polityczne i obywatelskie w batalii o uczciwość, bezstronność i przejrzystość władz miasta.
Uważam, że to odnowiony samorząd stanowi wartościową alternatywę dla PiS i może skutecznie bronić Wrocław przed centralizmem obecnego obozu władzy. Dlatego też nie biorę pod uwagę poparcia Jacka Sutryka ani innego kandydata kontynuacji. Dziękuję wszystkim tym, którzy od kwietnia angażowali się w plan naprawy miasta i poprawy jakości życia
– napisał na Facebooku.