Wess Mitchell jest obecnie zastępcą sekretarza stanu USA, nominowanym na to stanowisko przez Donalda Trumpa. Jednak mówi się, że niedługo może zastąpić Rexa Tillersona. Mitchell odpowiada w Białym Domu za Europę Środkową. Przypominamy, co przed dwoma laty mówił na antenie Telewizji Republika.
Mitchell w czasie rozmowy z Michałem Rachoniem odniósł się m.in. do mapy, odtajnionej wówczas przez głównodowodzącego sił USA w Europie gen. Bena Hodgesa. Według niej, przesmyk suwalski jest miejscem, od którego może rozpocząć się konflikt zbrojny.
Myślę, że te miejsca na mapie jak korytarz litewski, przesmyk suwalski, wschodnie tereny Estonii, to miejsca, o których większość Amerykanów nie słyszała. Mogą być one miejscami napięcia konfliktu militarnego
– potwierdził obecny zastępca sekretarza stanu USA, a wtedy prezes Centrum Europejskich Analiz Politycznych.
Zwrócił również uwagę na fakt, że utrzymanie bliskich powiązań Niemiec z Rosją leży w interesie naszego zachodniego sąsiada. Według Mitchella, to proces historyczny, który nie jest skoncentrowany w jednej partii, ale leży w interesie geopolitycznym całego państwa.
Ważną kwestia jest to, żeby w NATO oczekiwali, że bezpieczeństwo wszystkich członków sojuszu jest priorytetem i musi być ono nadrzędne względem interesów ekonomicznych
– ocenił.
Mitchell przypomniał również, że Rosja naruszyła wszystkie punkty porozumienia z NATO, które podpisała w 1997 roku. W jego ocenie to wystarczający powód, aby uznać je za nieważne.
Zobacz cała rozmowę: