Poparcie "każdego rozwiązania, które stworzy realną ścieżkę dla dołączenia Ukrainy do NATO" zapowiedział minister Szymon Szynkowski vel Sęk w Brukseli podczas konferencji Sojuszu Północnoatlantyckiego.
"Polska wzorowo wywiązuje się ze swoich zobowiązań w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wydajemy niemal 4 procent własnego PKB na obronę i w sposób istotny polskie zdolności obronne są komponentem siły NATO - powiedział na konferencji NATO w Brukseli szef polskiej dyplomacji.
Przypomniał, że w 2024 r. odbędzie się szczyt NATO w Waszyngtonie. "Wspólnie z sojusznikami zastanawiamy się, w jaki sposób NATO może działać jeszcze skuteczniej, w jaki sposób noże wdrażać decyzje podjęte na wcześniejszych szczytach w Madrycie i Wilnie, w jaki sposób odstraszać Rosję polityką odstraszania i obrony" - stwierdził Szynkowski vel Sęk.
Dodał, że wykorzystał też okazję, aby porozmawiać z kilkoma ministrami na temat wyzwań związanych z zagrożeniami dot. zmian unijnych traktatów europejskich. "Rzeczywiście one są przedmiotem uwagi zarówno ministrów zajmujących się sprawami europejskimi, jak i ministrów spraw zagranicznych" - powiedział.
Innym poruszonym tematem była kwestia członkostwa w NATO Ukrainy, w którym to temacie Szynkowski vel Sęk podkreślił, że Polska poprze każde rozwiązanie, dzięki któremu pojawi się realna ścieżka aneksji do NATO dla naszego wschodniego sąsiada.