Organizacja Wschód poinformowała, że nie weźmie jednak udziału w Campusie Polska Przyszłości. To reakcja aktywistów na ocenzurowanie przez organizatorów panelu symetrystów. A to nie jedyne kłopoty organizatorów imprezy Rafała Trzaskowskiego.
W czwartkowy wieczór Marcin Meller poinformował, że na Campusie Polska Przyszłości nie odbędzie się debata, którą miał poprowadzić. Jak wyjaśnił, powodem jest próba zmiany składu uczestników przez organizatorów. Chodziło o wykluczenie dziennikarza Grzegorza Sroczyńskiego, który nie pasował zwolennikom Platformy Obywatelskiej.
Jak się okazuje, ta próba założenia cenzury niesie ze sobą szersze skutki. Do powyższej informacji odnieśli się aktywiści z organizacji Wschód. Ich przedstawicielka Dominika Lasota poinformowała, że rezygnują oni z udziału w wydarzeniu. - Campus Polska Przyszłości miał być miejscem sensownych dyskusji osób o różnych perspektywach. Po newsie o usunięciu panelu czwórki krytycznych dziennikarzy, zdecydowałyśmy, że Wschód nie weźmie udziału w tym wydarzeniu. Nie będziemy narzędziem partyjnej walki o władzę - przekazała na Twitterze/X Lasota.
Do wpisu dołączyła oświadczenie organizacji, w którym czytamy: -"Jeśli usunięcie takich osób z Campusu Polska ma być zapowiedzią tego, jak część opozycji planuje traktować wolne media po odsunięciu PiS od władzy... to takie inicjatywy jak nasza, i nasz wyraźny sprzeciw wobec tego, są potrzebne bardziej niż kiedykolwiek".
#CampusPolskaPrzyszłości miał być miejscem sensownych dyskusji osób o różnych perspektywach. Po newsie o usunięciu panelu czwórki krytycznych dziennikarzy, zdecydowałyśmy, że @wschod_ nie weźmie udziału w tym wydarzeniu. Nie będziemy narzędziem partyjnej walki o władzę. pic.twitter.com/dYgBA5vbME
— Dominika Lasota (@DominikaLasota1) August 18, 2023
To jednak nie jedyny problem organizatorów. Okazuje się, że na Campusie nie odbędą się również warsztaty, które miał poprowadzić publicysta Adam Leszczyński. Poinformował, że po decyzji w sprawie panelu Mellera, jest "zmuszony odwołać swój udział".
- Zgodnie z deklaracjami organizatorów Campus miał być miejscem otwartej dyskusji i konfrontacji poglądów - w tym także tych, które nie odpowiadają dokładnie poglądom organizatorów. Odwołanie panelu ze względu na osobę uczestnika uważam za tłumienie otwartej debaty, do której jestem przywiązany - napisał na Facebook-u Leszczyński.
Rezygnację z udziału w Campusie ogłosiła też pisarka Marta Żakowska, która stwierdziła, że nie chce "brać udziału w tak konstruowanej rzeczywistości".
Campus Polska Przyszłości ma odbyć się w Olsztynie w dniach 23-31 sierpnia.