Kiedy pytania prezesowi PiS zadawał poseł SP Michał Wójcik, zacytował on Małgorzatę Kidawę-Błońską, która mówiła o tym, że "wywaliła" wybory kopertowe. Z kolei Borys Budka, także cytowany przez Wójcika, miał mówić o "wyrzuceniu do kosza" wyborów korespondencyjnych.
- Oczywiście pamiętam ten fragment i to jest jeden z dowodów, pan Budka też się chwalił, że wywalił te wybory, chociaż nie wiem, czy użył tego słowa. To była zaplanowana akcja Platformy Obywatelskiej i przeczenie temu jest przeczeniem rzeczywistości - powiedział Kaczyński.
To co robi przewodniczący Joński to kontynuacja polityki PO opierającej się na jednym, gigantycznym kłamstwie
– dodał lider PiS. Jarosław Kaczyński stwierdził, że gdyby wybory prezydenckie się nie odbyły, to działalność państwowa i wojskowa, stałaby się ułomna.
Dla przewodniczącego Jońskiego krytyka Platformy Obywatelskiej była niewygodna. Uchylał pytania i wyłączał mikrofon posłom PiS, twierdząc, że zadają "pytania z tezą". - Dlaczego mi pan wyłącza mikrofon? Dlaczego pan przerywa? - mówił poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                        ![Kosiniak-Kamysz odtrąbił swój wielki "sukces". Otrzymał ripostę od Błaszczaka [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_2200cc10d9139cf7554b76f63b8a0c5a007f833b81b96e42f9a1bd525b10cc89_c.jpg?r=1,1) 
             
            ![Skandal z Jońskim w roli głównej. "Kierujemy zawiadomienie do prokuratury" - zapowiadają politycy PiS [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_594ab7700fd8ff082cc03e6151460b2002bdbbec62e2283ead2ecff0959725f7_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
            