Rewolucja seksualna w podstawówkach » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

"Dobrze, że nie handluje dyniami". Nie cichną komentarze po popisach Burego w studiu TVP

Internet zalała fala komentarzy na temat dzisiejszego zachowania senatora Polski 2050 Jacka Burego w studiu TVP Info. Kłótnia i ciśnięcie ogórkiem w stół mogą na długo przejść do pamięci widzów programu. Część oceniających występ polityka stwierdza jednak, że taka agresja pasuje bardziej do programów telewizyjnych... w Rosji.

TVP Info | Twitter

Do zamieszania w studiu TVP Info doszło w trakcie programu Woronicza 17 podczas rozmowy o cenach paliw. Bury przekonywał, że Orlen zarabia na Polakach krocie, bo za paliwa "płacimy złotówkę więcej niż powinniśmy". "Kryjecie to, że ktoś okrada Polaków, to jest problem" - powiedział senator Polska 2050. Na zarzut odpowiedział prowadzący program Miłosz Kłeczek, jednak słowa dziennikarza tylko dolały oliwy do ognia.

Senator wyjął z kieszeni ogórek, podszedł do Kłeczka i roztrzaskał przed nim warzywo. Nazywając go przed tym "swego rodzaju mendą". Po awanturze polityk wyszedł ze studia.

Zachowanie polityka nie umknęło komentarzom Internautów. Na Twitterze odnosząc się do sytuacji nie pomijają oni kwestii kluczowej - czyli handlu Burego rosyjskimi warzywami. W programie „Strefa Starcia” polityk Polski 2050 przyznał, że w październiku 2022 r. jego firma sprowadziła około 50 ton tych warzyw, dzięki czemu zarobił około 15 tys. zł. Niektórzy z komentujących zauważyli, że dobrze, iż Bury handluje ogórkami, a nie dyniami.

Zachowanie Burego zaczęli komentować również politycy.

Z kolei dziennikarz Jarosław Olechowski zestawił fragment dzisiejszego programu Woronicza 17 z sytuacjami w rosyjskich studiach. "Senator Jacek Bury z Polska 2050 prowadzi dyskusję tak, jakby mentalnie był z putinowskiej Rosji" - stwierdził.

 



Źródło: niezalezna.pl, Twitter

#Jacek Bury #Woronicza 17 #awantura w studio #Polska 2050

Mateusz Święcicki