Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

PiS odpowiada Mentzenowi: trudna współpraca z kimś, kto nie ma wrażliwości społecznej. Take it easy

Trzeba zmienić sposób uprawiania wzajemnych relacji. Take it easy - zwrócił się do Sławomira Mentzena wiceprezes PiS Przemysław Czarnek. - Trudno współpracować z kimś, kto tego nie chce, kto nie widzi potrzeby wdrażania programów społecznych, kto nie ma wrażliwości społecznej – powiedział szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen skrytykował postulaty, które pojawiają się na konwencji PiS. "Coroczna waloryzacja 800+, bony mieszkaniowe na 100 k zł za trzecie dziecko, dochód podstawowy 500 zł dla każdego, likwidacja kwoty wolnej, czterodniowy tydzień pracy dla seniorów, gwarancja wkładu własnego i wiele innych podobnych pomysłów znajduje się w pokazanym dziś socjalistycznym programie PiS" – skomentował.  "Jeszcze ktoś się dziwi, że nie chcę mieć z tym nic wspólnego?" – zapytał.

Do tych słów podczas rozmowy z dziennikarzami odniósł się Zbigniew Bogucki. 

Pan prezes Sławomir Mentzen jest liberałem. Tego nie ukrywa. Natomiast PiS jest partią konserwatywną jeżeli chodzi o wartości, tożsamość, wartości patriotyczne, ale ma dużą wrażliwość, jeśli chodzi o programy społeczne. Tym się różnimy. Po stronie Mentzena, nie całej Konfederacji, mamy do czynienia z twardym liberalizmem, czasami wręcz bezwzględnym

– powiedział. 

Przypomniał pomysły polityków Konfederacji dotyczące wprowadzenia odpłatności studiów czy służby zdrowia.

Państwo to wspólnota, która powinna być ze sobą solidarna.  Państwo powinno solidarnie pomagać ludziom, którzy nie mogą sobie poradzić, jak Sławomir Mentzen. To nie jest zarzut. Ludzie przedsiębiorczy są wartością państwa. Ale w tym państwie żyją ludzie, którzy nie mają takich możliwości. Czy ich należy wypchnąć poza margines?

– powiedział Bogucki. 

Zdaniem polityka z Konfederacją PiS „łączą kwestie patriotyzmu i konserwatywnych wartości”. 

Trudna współpraca

Trudno współpracować z kimś, kto nie chce współpracować w tym zakresie, kto nie widzi potrzeby wdrażania programów społecznych, kto nie ma wrażliwości społecznej. Można współpracować w ramach programów tożsamościowych

– podkreślił Bogucki. Jak zaznaczył, programy społeczne przywróciły wielu ludziom godność. „Rozumiem, że Sławomir Mentzen powiedziałby nie można tego robić, nie można pomagać ludziom. Uważamy, że można – podkreślił. 

Stwierdził też, że przy ich wdrażaniu trzeba prowadzić rozsądną politykę w zakresie finansów, co PiS robiło w trakcie swoich rządów. W ocenie Boguckiego niemądre jest głoszenie hasła „PiS-PO – jedno zło. „Próba forsowania tego hasła jest próbą konfrontacji polskich konserwatystów, to zły sposób prowadzenia polityki” – ocenił. 

Czarnek: lubię Mentzena, ale....

Do wypowiedzi lidera Konfederacji odniósł się też wiceprezes PiS Przemysław Czarnek. 

Apeluję do Sławka Mentzena, którego bardzo osobiście lubię: Take it easy. W Konfederacji jest mnóstwo wspaniałych ludzi patriotów, z którymi zawsze można się dogadać, tylko trzeba zmienić sposób uprawiania tych relacji. Jest apel do Sławka Mentzena, żeby trochę zmienił bieg

– powiedział.  

Dziennikarze pytali Boguckiego, dlaczego, będąc szefem Kancelarii Prezydenta, pojawił się na wydarzeniu PiS. Bogucki przypomniał, że jest szefem okręgu tej partii w Szczecinie, a na konwencji „jest przede wszystkim jako członek PiS”. „Choćby wybory pokazały, że bliskość ideowa jest oczywista. Pod kierunków zmian Pan Prezydent jest bliski podejściu, jakie prezentuje PiS” – powiedział. 

Źródło: Niezależna.pl