KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Nowy rząd jeszcze w tej kadencji? Wipler uważa, że to możliwe. I podkreśla, że nie byłoby w nim... Tuska

"Możemy zbudować w tej kadencji nowy rząd bez Tuska – wszystko zależy od PSL" - takie hasło padło z ust polityka Konfederacji - Przemysława Wiplera. Czy istnieją szanse na uformowanie takiego rządu - scenariusz raczej mało prawdopodobny, jednak poseł tłumaczy, że - niekoniecznie - nierealny.

Rząd Tuska i jego obietnice
Rząd Tuska i jego obietnice
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

Po tym, jak zdecydowana większość parlamentarzystów od Kosiniaka-Kamysza zagłosowała przeciwko projektowi, który zakładał dekryminalizację pomocy w aborcji oraz zabijania dzieci nienarodzonych za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży, w koalicji rządzącej rozpętała się prawdziwa burza.

Zarówno Lewica, jak i "lewa strona" ugrupowania Tuska, krytycznie wypowiadają się na temat kolegów-ludowców, z którymi są przecież od 7 miesięcy w koalicji. 

Ba, nawet Ogólnopolski Strajk Kobiet zareagował na decyzję PSL, zwołując manifestację pod Sejmem. 

Rząd bez... Tuska?

Poseł Konfederacji, Przemysław Wipler, dostrzega tu pewną szansę. Choć jego wizja wydaje się obecnie mało realna, nie można jej wykluczyć. Ostatnie 7 miesięcy w polskiej polityce pokazały, że nie ma rzeczy niemożliwych...

W jego ocenie - możliwe jest zbudowanie - jeszcze w tej kadencji - nowego rządu. Takiego, w którym nie będzie Donalda Tuska i jego czołowych ministrów. I jak zaznaczył - wszystko zależy tu od PSL. 

"Gdy posłowie PSL-u wywrócili projekt rządowy, oni przypomnieli, kto jest zwrotnicowym i kto rządzi w obecnym parlamencie, dzięki komu Donald Tusk jest premierem. Jeśli Donald Tusk o tym zapomni, jestem przekonany, że jesteśmy w stanie zbudować nowy rząd bez Donalda Tuska, Adama Bodnara, bez wielu innych osób, które zdążyły się już skompromitować"

– mówił Wipler na antenie Polsat News.

"To może być autorski rząd PSL, do którego wcale nie musi wchodzić Konfederacja ani, moim zdaniem, politycy PiS, bo oni teraz wezmą ze stołu wszystko, co zostanie położone, byleby nie było w szeregu obecnych ministrów" - przekonywał dalej.

"Moim zdaniem ten scenariusz będzie do końca kadencji na stole, a tym bardziej wszystko przyspieszy po wyborach prezydenckich, jeżeli obecna większość i jej kandydat przegra wybory prezydenckie"

– twierdzi poseł Konfederacji.

I zaznacza, że "nie jest to kwestia oferty".

"To właściwie jeżeli oni [PSL] wyjdą z ofertą i powiedzą: „chcemy wziąć wszystko”. Żartuję sobie, że jest mi wszystko jedno, jak będzie miał na imię nowy premier Polski – byle miał imię na „W” i byle obecny premier nie był premierem"

– podsumował.


Oglądaj Telewizję Republika na żywo:

 

 



Źródło: niezalezna.pl, 300polityka.pl

 

#rząd #koalicja 13 grudnia #Polska #polityka #Donald Tusk #konfederacja

Anna Zyzek