11 listopada w Warszawie odbędzie się Marsz Niepodległości 2024. Dokładnie tego samego dnia wejdzie w życie rozporządzenie "zakazujące noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych na terenie m. st. Warszawy". Czy będzie to powód do licznych interwencji policji? Służby wojewody Mariusza Frankowskiego (KO) przypominają: - Za naruszenie zakazu grozi kara grzywny określona zgodnie z ustawą Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia oraz ustawą Kodeks wykroczeń.
Jak co roku, w Święto Niepodległości w Warszawie przejdzie wielki marsz patriotów. Marsz Niepodległości 2024 ma wyjątkową oprawę, której jednym z elementów - widocznych co roku - są też race. Ale nie wszystkim to pasuje. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski ubolewał wielokrotnie, że podczas Marszu Niepodległości "nadużywane są środki pirotechniczne" i zaznaczał, że to najbardziej niepokoi władze miasta.
Już w zeszłym roku wydano zakaz używania środków pirotechnicznych, choć i tak race były odpalane. W tym roku wojewoda Mariusz Frankowski ponownie wprowadził zakaz "noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych" na terenie stolicy.
Rozporządzenie ma zapewnić ochronę życia, zdrowia lub mienia osób. Wprowadzenie czasowego ograniczenia gwarantuje bezpieczeństwo oraz porządek publiczny podczas zgromadzeń, które odbędą się tego dnia na terenie m. st. Warszawy.