Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Hołownia tłumaczy się ze zdjęć na Placu Świętego Piotra. Nie kupują tego nawet jego koalicjanci

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia postanowił wytłumaczyć się z fotografii, którą robiono mu na pogrzebie papieża Franciszka. Zdjęcie zamieszczone przez Vatican News PL wywołało niemałe poruszenie w sieci, a użytkownicy X wprost wstydzili się za drugą osobę w państwie. Hołownia odpiera oskarżenia i wspomina o osobach bezdomnych. Na nielogiczną argumentację w tłumaczeniu marszałka zwracają uwagę nawet koalicjanci Polski 2050.

W sobotę w Watykanie odbył się pogrzeb papieża Franciszka. W uroczystościach przed Bazyliką Świętego Piotra udział wzięło wielu światowych przywódców. Była także delegacja z Polski. W niej znaleźli się prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agnieszką Kornhauser-Dudą oraz m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Zachowanie drugiej osoby w państwie wywołało poruszenie w sieci.

Reklama

To za sprawą zdjęcia zrobionego przez portal Vatcian News. Widać na nim, jak marszałek wchodził na obszar uroczystości z telefonem w dłoni. Wiele osób stwierdziło, że lider Polski 2050 postanowił zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z pogrzebu Ojca Świętego. Poseł PiS Michał Woś twierdzi, że było inaczej.

"Żenada. To nie było jedno selfie. Facet zachowywał się jak dzieciak na szkolnej wycieczce. Pstrykał fotki tak długo, że spokojnie wyciągnąłem telefon i zdążyłem zarobić mu zdjęcie"

– napisał polityk PiS.

O fotografii z Hołownią bardzo szybko zrobiło się głośno. W końcu głos w sprawie zabrał sam marszałek.

"Trzeba wstydu nie mieć, by w takiej chwili kręcić polityczną wojnę. Na pogrzeb papieża zaprosiłem do samolotu osoby w kryzysie bezdomności. To przedstawiciele grupy, której Franciszek pomagał w sposób szczególny. Modlimy się, przeżywamy, dokumentujemy i zapamiętamy na zawsze"

– napisał.

I dodał: "Zainteresowanym załączam dowód tego, co dziś najważniejsze: Watykanu pełnego żałobników, w tym mnóstwa naszych Rodaków".

Tłumaczenie marszałka nie przeszło bez echa. Wielu osobom wydało się jeszcze bardziej absurdalne, niż sam pomysł robienia selfie na tak ważnej ceremonii. Nawet koalicjanci Polski2050 nie mogą zrozumieć, dlaczego jako argumentu Hołownia użył bezdomnych...

"W jaki sposób lot samolotem pomoże im wyjść z bezdomności? Dlaczego używa Pan osób bezdomnych jako gadżetu własnego miłosierdzia?"

– napisała przewodnicząca Klubu Parlamentarnego Nowej Lewicy Anna Żukowska. Takich komentarzy jest jednak znacznie więcej - oczywiście nie tylko od zaprzyjaźnionych polityków.

W całej dyskusji warto zwrócić uwagę na to, co pojawiło się w dniu pogrzebu na profilu Hołowni na portalu Instagram - wideo na końcu tekstu. Oraz na fakt, iż nie tylko lider Polski2050 postanowił uczynić z pogrzebu papieża wycieczkę wartą uwiecznienia.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama