W piątek rano rozpoczęło się robocze spotkanie Donalda Tuska z kandydatami na ministrów.
Żukowska była pytana, ile kobiet będzie w nowym rządzie. "Dokładnie jeszcze nie wiem, mogę powiedzieć, że z Lewicy na pewno będzie miała reprezentację parytetową, jeżeli chodzi o ministerstwa, czyli dwie kobiety i dwóch mężczyzn" - przekazała posłanka.
Na pytanie dziennikarza, czy w rządzie znajdą się Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oraz Katarzyna Kotula, odpowiedziała: "myślę, że jest pan dobrze poinformowany".
Żukowska była dopytywana o doniesienia, że mają być trzy panie minister, ale bez teki, wśród nich właśnie Kotula, która ma się zajmować sprawami równości. Posłanka Lewicy była pytana, czy będzie resort ds. równości czy tylko pełnomocnik. "Zobaczymy, walczymy o to, żeby to był resort, żeby to była instytucja, która ma biuro, która potrafi przygotowywać projekty ustaw. Myślę, że tak się stanie" - powiedziała Żukowska.