Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Podłość cynicznie obliczona

Wydaje się, że mamy do czynienia z pewnym przełomem w trwającej już kampanii wyborczej.

Wiec w Poznaniu zorganizowany przez PO i Donalda Tuska stanowi to przełamanie – lider POstkomuny postawił sprawę jasno. Kłamstwo, insynuacje, szczucie mają prowadzić do takiego podniesienia emocji, by doszło do rozlewu krwi. By ktoś ze zwolenników Tuska uwierzył w jego słowa o tym, że PiS jest „seryjnym mordercą kobiet”, a kto jest wyborcą PiS – kradnie. 

Gdy wypluwał z siebie swoje podłe słowa, w tle miał równie podły transparent – zdjęcie zbrodniarza z USA, „Unabombera” Teda Kaczynskiego, opatrzone tekstem: „Boże, zabrałeś nie tego Kaczyńskiego”. Nie, to nieprawda, że transparent był jakąś „prowokacją” i że „został zdjęty niemal natychmiast”. To łgarstwo Borysa Budki, powielane przez innych działaczy PO, szybko zostało zdemaskowane przez materiały filmowe TVP Info. Tusk transparent widział, przemawiał na jego tle, nikt go przez cały wiec nie zabierał. I, co więcej, gdy mówił o rzekomym mordowaniu przez PiS i rzekomo popełnianych przez rząd zbrodniach, musiał wiedzieć, że szczuje – wśród takich haseł jak ten na transparencie – na poważnie. 

Trzeba powiedzieć to wprost – Donald Tusk dąży do zamieszek i należy się w kampanii spodziewać takiego podniesienia napięcia przez tego nienawistnika, by do jakichś starć między Polakami doszło. I by – jak kilka lat temu dyktowała plan opozycji fundacja związana z rosyjskimi oligarchami – polała się krew. Tylko wprowadzając szał negatywnych emocji i zupełnie wyłączając rozum całym grupom społecznym, Tusk ma szanse wygrać wybory. 

Dziś na jego celowniku znalazły się kobiety. Wmawianie, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego ograniczył możliwość przerwania ciąży ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia matki, jest ordynarnym kłamstwem. Podobnie łgarstwem jest sugerowanie, że aborcja w Polsce w ogóle jest zakazana. Jak pamiętamy, trybunał orzekł, że tylko jedna przesłanka – ta mówiąca o wadach wrodzonych płodu – nie może być powodem do przerwania ciąży. Ale gdy zagrożone jest życie lub zdrowie matki, aborcja jest dopuszczalna. Potwierdził to zresztą Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, który oddalił skargę ośmiu kobiet twierdzących, jakoby wyrok Trybunału Konstytucyjnego sprowadzał na nie zagrożenie ich zdrowia lub życia. O tym wyroku w Polsce cicho, nie sposób dowiedzieć się też z propagandowych mediów POstkomuny czegokolwiek na ten temat, w zamian – wrzask świadomie wykorzystującej zgon młodej kobiety w szpitalu w Nowym Targu totalnej opozycji z Tuskiem na czele. 

Chodzi oczywiście o postawę młodych kobiet – i to w dwóch wymiarach. Po pierwsze, mają być przekonane, że bycie w ciąży pod rządami PiS to jakieś straszne ryzyko, i rezygnować z macierzyństwa. To nakłanianie Polek do bezdzietności trwa już od jakiegoś czasu w mediach POstkomuny: i tych, w które inwestowali George i Alex Sorosowie, i w tych, które są zarządzane z Niemiec. Po drugie – i to cel doraźny, wyborczy – mają być oczywiście przeciw PiS. 

Ten cynizm i ordynarne kłamstwa w tak wrażliwej materii jak śmierć ciężarnej kobiety, są już kolejnym ruchem opozycji, zimno grającej śmiercią i przypisywaniem przyczyn zgonu Prawu i Sprawiedliwości. To realizowana na serio droga do wypuszczenia kolejnego Cyby. Szczucie ma przecież prosty cel – wyrobienie w głowie jakiegoś szaleńca przekonania: skoro PiS morduje, trzeba mordować PiS. 

Dlatego można mówić o przełomie w tej kampanii. PO od zawsze posługuje się kłamstwem, manipulacją i nienawiścią, ale tak otwarcie nie próbowała dotąd przemienić swoich wyborców w żądną krwi czerń. O to chodzi, o taką dosłowną wojnę między Polakami chodzi liderowi Platformy. Warto zauważyć także, że to nie tylko strategia wyborcza, która ma wywołać odwrót wyborców od Prawa i Sprawiedliwości – to cel doraźny. 

Ale jest cel szerszy – podzielony na śmierć i życie naród jest słaby. Nie jest w stanie się obronić. Nie można mieć wątpliwości, że wobec wojny toczącej się na Ukrainie i zagrożenia ze strony Rosji dla Europy kreowanie takiego podziału jest działaniem przeciw podstawowym interesom Polski. Nie można też wątpić, że w kontekście działań Niemiec starających się osłabić rozwijającą się Polskę to działanie Tuska i jego towarzyszy wprost służy Berlinowi. Zapowiada się więc najostrzejsza kampania w historii, w której reprezentanci interesów zewnętrznych będą dążyli do totalnej agresji między Polakami. Nawet do poziomu krwi.

 



Źródło: Gazeta Polska

Joanna Lichocka