Sam Mentzen za piwo z Trzaskowskim spotkał się z ostrą krytyką zarówno z wnętrza swojej partii, jak i ze strony swoich byłych kolegów – Janusza Korwin-Mikkego czy Grzegorza Brauna. Nadchodzi pora na zjednoczenie na prawicy. Jeśli Platforma Obywatelska będzie miała swojego prezydenta, domknie system. Przymknie oko na trwające od dwóch lat bezprawie, wprowadzi cenzurę, upokorzy niezależnych od rządzącej partii sędziów, a być może zdelegalizuje ugrupowania konserwatywne pod zarzutem ksenofobii i rzekomego szerzenia mowy nienawiści. Na to nie można pozwolić za wszelką cenę. Dlatego na czas wyborów prezydenckich wszelkie niesnaski i konflikty muszą pójść w zapomnienie. Dla dobra ojczyzny, narodu, racji stanu.
Czas na zjednoczenie prawicy
Choć wydaje się, że Sławomir Mentzen został modelowo rozegrany przez duet Sikorski-Trzaskowski, to obserwowaliśmy wyłącznie zagrywkę pod publiczkę, która nie powinna zadecydować o wynikach wyborów prezydenckich. Wyborcy Konfederacji nie lubią, gdy się im coś narzuca i sugeruje, więc mogą z przekory zagłosować przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu.