Co najbardziej zwraca uwagę na manifestacjach KOD‑u? Duża liczba starszych ludzi ubranych w drogie ciuchy. Nie to co nasze mohery w wysłużonych płaszczykach! Paniska na resortowych emeryturach, pozwalających na luksus. Dzieci też mają ustawione, a nie na zmywaku. „Nie oddajmy Polski gówniarzom” – apelował Adam Michnik. No i nie chcą oddać mimo przegranych wyborów. Młodzi pokonali ich dzięki niezależnym portalom, mediom społecznościowym i memom. A teraz postkomunistyczna sitwa broni się z użyciem TVN-ów, „autorytetów”, sędziów i sondażowni. „Jedna rzecz w marszu KOD rzucała się w oczy. Gdzie się podziali najmłodsi wyborcy?” – pytała na portalu Gazeta.pl Wiktoria Beczek. Ano jak widać, obecność Radosława Sikorskiego, Tomasza Lisa oraz emerytów z transparentami w estetyce „Nie” Urbana to dla nich słaby magnes. Przed wyborami prof. Janusz Czapiński mówił o źle głosujących młodych Polakach: „Módlmy się, by oni jak najszybciej wyemigrowali, dzięki czemu ochronimy porządek”. Warto, by młodzi zdali sobie sprawę, że KOD walczy dziś o odwrócenie nastrojów i realizację postulatu Czapińskiego. I to od tego, czy młodym starczy sił na mocną odpowiedź, zależy, czy dla tamtych bój to będzie ostatni.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Piotr Lisiewicz