Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Paweł Rybicki,
13.03.2015 08:02

Dobry wujek Komorowski

Dyżurni medialni eksperci przekonują, że kampania Bronisława Komorowskiego jest świetna, gdyż jej głównym założeniem jest „podkreślenie największej zalety obecnego prezydenta”.

Dyżurni medialni eksperci przekonują, że kampania Bronisława Komorowskiego jest świetna, gdyż jej głównym założeniem jest „podkreślenie największej zalety obecnego prezydenta”. A jakiej to zalety? Otóż: „swojskości”. Komorowski ma wpasowywać się w gusta Polaków dzięki swojemu wizerunkowi „dobrego wujka”.

Takiego milutkiego wesołka, którego zawsze możemy spotkać na jakiejś rodzinnej imprezie. Dzięki temu – zdaniem ekspertów – po Komorowskim spływają wszelkie gafy, jakie popełnia. Nikt po prostu od niego nie oczekuje czegoś więcej. Cóż, być może eksperci mają rację i Polacy nie marzą o niczym innym niż o głowie państwa wdrapującej się na krzesła lub jęczącej z rozkoszy, gdy liże ją krowa. Ale mam wrażenie, że rzeczywistość jest inna i nasi rodacy chcą czegoś więcej niż prezydenta trefnisia. I wcale nie są tacy chętni, aby pozwolić Komorowskiemu nadal robić pośmiewisko z najważniejszego urzędu w Polsce. A zamiast dawać mu w nagrodę nowe pięć lat w Belwederze, odeślą go do Budy Ruskiej.