Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Paweł Rybicki,
11.04.2014 07:33

Pancerna brzoza uczczona w Smoleńsku

W sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej mit pancernej brzozy stanowi podstawę narracji zarówno dla Rosjan, jak i – niestety – dla polskich władz.

W sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej mit pancernej brzozy stanowi podstawę narracji zarówno dla Rosjan, jak i – niestety – dla polskich władz. Nie może więc dziwić kuriozalna scena z wczorajszych uroczystości na miejscu tragedii w Smoleńsku. Otóż oficjalne, polskie i rosyjskie, delegacje składały kwiaty nie tylko pod głazem upamiętniającym ofiary, ale też pod... brzozą. To nie była słynna pancerna brzoza, tylko jakieś inne drzewo. Co więcej, w telewizyjnych migawkach ze Smoleńska pokazywano właśnie kwiaty pod brzozą. Trudno nie odnieść wrażenia, że mamy do czynienia z próbą ukształtowania pewnej symboliki. Utrwalania wizji, że brzoza równa się katastrofa. Tymczasem wiemy przecież, że tak naprawdę nikomu nie udało się jednoznacznie udowodnić, iż samolot w ogóle zahaczył o drzewo. Ktoś może mi zarzucić przywiązywanie zbyt dużej wagi do szczegółów – ale rzecz właśnie w tym, że w sprawie Smoleńska szczegóły są najważniejsze.