Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Kultura i Historia

Kalinowski – przywódca Powstania Styczniowego na Białorusi i Litwie

156 lat temu w Wilnie powieszony został przez władze carskie Konstanty „Kastuś” Kalinowski, jeden z przywódców Powstania Styczniowego, komisarz Rządu Narodowego na Litwę. 22 listopada 2019 roku został pochowany na cmentarzu na Starej Rossie wraz z Zygmuntem Sierakowskim, oraz 18 innymi powstańcami.

Autor: redakcja

Urodził się 2 lutego 1838 r. w wiosce Mostowlany, dziś na terytorium Polski. Ukończył prawo w Petersburgu, a po powrocie na Białoruś w 1861 r. założył w Grodnie organizację rewolucyjną, która zaczęła wydawać „Mużycką Prawdę”, gazetę przygotowującą grunt pod powstanie wśród chłopstwa. Formacja ta wkrótce przeobraziła się w Prowincjonalny Komitet Litewski, który zaczął szykować zryw na Białorusi i Litwie.

Kiedy wybuchło powstanie w Warszawie 22 stycznia, jego przywódcy nie uprzedzili litewsko-białoruskiego kierownictwa. Kalinowski przez jakiś czas wahał się, czy je poprzeć, był bowiem świadom, że powstanie na Białorusi jest nieprzygotowane. Ale 1 lutego 1863 r. wydał manifest i Białoruś oraz Litwa dołączyły do powstania.

- opowiadał białoruski historyk dr Alaksandr Smalanczuk.

Kalinowski był jednym z czołowych przedstawicieli partii „czerwonych”, którzy dążyli do nadania powstaniu w większym stopniu charakteru społecznego i przyciągnięcia do udziału w nim mas chłopskich.

Cel był taki sam w przypadku białych i czerwonych: odrodzenie Rzeczypospolitej oraz przywrócenie wolności i niezależności. Wybrali tylko inne drogi. 

- podkreśla Smalanczuk.

Konstanty Kalinowski stał na czele powstania na Białorusi i Litwie do swojej śmierci, zdając sobie sprawę już na początku lata roku 1863, że zryw ten skończy się niepowodzeniem. W styczniu 1864 r. został aresztowany przez władze carskie, a 22 marca publicznie powieszony w Wilnie.

Autor: redakcja

Źródło: pap.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane