9 października 1944 r. SS-Obergruppenführer Erich von dem Bach przekazał Wehrmachtowi otrzymany od szefa SS Heinricha Himmlera rozkaz doszczętnego zniszczenia Warszawy. Akcja nie miała uzasadnienia wojskowego, lecz była zemstą na niepokornym mieście. W chwili wybuchu II wojny światowej Warszawa, nazywana niekiedy Paryżem Północy, liczyła niemal 1,3 mln mieszkańców, z czego prawie jedną trzecią stanowiła ludność żydowska.
Działania wojenne i kilkuletnia okupacja niemiecka przyniosły stolicy Polski hekatombę. Już we wrześniu 1939 r. bombardowania i ostrzał artyleryjski doprowadziły do zniszczenia ok. 10 proc. zabudowy miasta (15 proc. w części lewobrzeżnej). W ruinę zmienił się wówczas choćby Zamek Królewski.
W sprawie Warszawy Führer postanowił, że odbudowa tego miasta jako polskiej metropolii jest absolutnie wykluczona. Führer życzy sobie, żeby […] Warszawa zeszła do rzędu miasta prowincjonalnego”
– zanotował w lipcu 1940 r. Hans Frank, generalny gubernator okupowanych ziem polskich, które nie zostały włączone bezpośrednio do Rzeszy. Tak zwany plan Pabsta przewidywał – w najbardziej radykalnym wariancie z 1940 r. – stopniowe wyburzenie Warszawy w dotychczasowej formie. Miało ją zastąpić nowe miasto niemieckie – dziesięciokrotnie mniejsze pod względem liczby mieszkańców, pełniące w dużej mierze funkcję węzła komunikacyjnego.
Wiosną 1943 r. Niemcy całkowicie spalili i zburzyli getto warszawskie. „Była żydowska dzielnica mieszkaniowa przestała istnieć!” – ogłosił kat powstania w getcie Jürgen Stroop. Dogodny pretekst do zupełnego zniszczenia miasta dał Niemcom 1 sierpnia 1944 r. wybuch powstania warszawskiego. Minister spraw wewnętrznych Rzeszy i szef SS Heinrich Himmler chciał w ten sposób stworzyć „zastraszający przykład dla całej Europy”. W czasie powstania, w sierpniu i we wrześniu 1944 r., zniszczeniu uległo ok. 25 proc. zabudowy lewobrzeżnej części miasta.
Kapitulacja sił powstańczych nie przerwała niemieckiego dzieła zniszczenia. 9 października 1944 r. SS-Obergruppenführer Erich von dem Bach przekazał dowództwu 9. Armii Wehrmachtu, „że otrzymał od Reichsführera SS [Himmlera] polecenie Führera [Adolfa Hitlera], aby przeprowadzić doszczętne zniszczenie Warszawy”. Ponieważ von dem Bach został wkrótce przeniesiony na Węgry, realizację barbarzyńskiego zadania przejął Paul Otto Geibel, wyższy dowódca SS i policji w dystrykcie warszawskim. To właśnie już po upadku powstania Niemcy zniszczyli dalsze ok. 30 proc. zabudowy lewobrzeżnej Warszawy – m.in. wysadzili w powietrze pałace Brühla i Saski, a także celowo spalili zbiory specjalne Biblioteki Narodowej.
Raport o stratach wojennych Warszawy, opracowany w 2004 r. przez zespół doradców ówczesnego prezydenta miasta Lecha Kaczyńskiego, łączną sumę strat materialnych Warszawy i jej mieszkańców w latach 1939–1945 oszacował na 45,3 mld dolarów (według wartości z 2004 r.).