Parking w japońskim mieście Nara stał się miejscem sensacyjnego odkrycia, kiedy postanowiono zasadzić na klombie ozdobne krzewy. Po usunięciu starej roślinności i części ziemi oczom robotników zaczęły ukazywać się różne artefakty: m.in. dwa żelazne miecze, groty strzał, przedmioty związane z jeździectwem, wykwintna biżuteria z bursztynu i gliniane garnki. Archeolodzy wezwani na miejsce odkopali starożytny grób. Niedaleko parkingu znajduje się słynna świątynia Horyuja.
Komora grobowa mierzyła ok. 3,8 metra długości, 1,6 metra szerokości i 1 metr wysokości. Co ciekawe nie miała zwyczajowego kamiennego sufitu, co skłoniło zespół do spekulacji, że kamienie mogły zostać wykorzystane w budowie świątyni, która została ukończona na początku siódmego wieku.
Możliwe, że kamienie sufitowe zostały usunięte do wykorzystania przy budowie świątyni Horyuji i pałacu Ikaruga, gdzie książę Shotoku (w wpływowy przywódca polityczny epoki) mieszkał ze swoją rodziną. W tym momencie kamienna komora mogła zostać zasypana wraz z tymi wszystkimi przedmiotami.
Nara, miasto w Japonii z bogatym dziedzictwem historycznym i kulturowym, jest miejscem, gdzie znajduje się bogaty zespół grobowców pogrzebowych z okresu Kofun, który trwał od III do VII wieku naszej ery. Grobowce te mają kształt dziurki od klucza. Charakteryzują się kolistą podstawą połączoną z większą, prostokątną lub trapezową strukturą. Chowano w nich elitę – władców, wojowników i szlachtę. Wśród grobowców wyróżnia się Ishibutai Kofun w wiosce Asuka pochodzący z VI wieku. Zmarłych chowano w kamiennych lub drewnianych komorach pogrzebowych, wraz z całym swym dobytkiem, bogato zdobionymi przedmiotami codziennego użytku takimi jak broń, biżuteria, ceramika i przedmioty osobiste, mające towarzyszyć zmarłemu w życiu pozagrobowym.