„Wszyscy Polacy powinni o tym wiedzieć”. Premier zachęca do artykułu, który ukazał się na Niezalezna.pl
Podczas konferencji prasowej zapytaliśmy szefa rządu o szczepienia osób młodych. - Moi drodzy, chrońcie swoich dziadków, swoje babcie, swoich ojców i mamy, ponieważ to jest śmiertelna choroba, fatalna epidemia, okropna pandemia, która dotknęła cały świat - odpowiedział nam premier Mateusz Morawiecki. Polecił też przeczytanie tekstu Piotra Lisiewicza z "Gazety Polskiej". - Zachęcam do przeczytania tego artykułu, jest tam wiele istotnych tez dotyczących tego, w jaki sposób szczepienia i szczepionki stają się elementem , czy instrumentem polityki, dobrze o tym wiedzieć - dodał.
Nasz reporter podczas konferencji pytał premiera o możliwość zapisywania na szczepienia osób niepełnoletnich, 16 i 17-latków. Co premier powiedziałby tym osobom, by zachęcić do szczepienia?
Reklama
Mamy mądrych młodych ludzi i wierzę, że bardzo wielu z naszych 16 i 17–latków będzie chciało się zaszczepić. Co bym im powiedział? Moi drodzy, chrońcie swoich dziadków, swoje babcie, swoich ojców i mamy, ponieważ to jest śmiertelna choroba, fatalna epidemia, okropna pandemia, która dotknęła cały świat. Miliony zgonów na całym świeci, również u nas w Polsce wiele rodzin dotknęła tragedia. Nie ryzykujmy, nie ograjmy z ogniem, zaszczepmy się. Każdy może być nawet nieświadomym bezobjawowym nosicielem tego wirusa. Zachęcam wszystkich państwa, naszą młodzież. Liczę, że odzew będzie szeroki
– mówił premier.
Mateusz Morawiecki wspomniał również tekst Piotra Lisiewicza z „Gazety Polskiej”.
Dodam też, że pan redaktor jest z Niezależnej, z „Gazety Polskiej”, z tej grupy medialnej. Parę tygodni temu był bardzo ciekawy artykuł pana redaktora Piotra Lisiewicza w „Gazecie Polskiej”. Zachęcam do przeczytania tego artykułu, jest tam wiele istotnych tez dotyczących tego, w jaki sposób szczepienia i szczepionki stają się elementem, czy instrumentem polityki, dobrze o tym wiedzieć. Wszyscy Polacy powinni o tym wiedzieć
- dodał.
„Gdy w latach 80. na świecie pojawiła się fala zakażeń HIV, KGB rozpoczęło tajną operację o kryptonimie >>Infekcja<<. Brały w niej udział także bezpieka z NRD i Bułgarii. Sowieccy agenci wpływu rozpowszechniali plotkę, jakoby HIV stanowił broń biologiczną, stworzoną przez amerykańskie służby w Fort Derrick w stanie Maryland. W roli nonkonformistycznego naukowca, który demaskował Stany Zjednoczone występował w niej m. in. prof. Jacob Segal, Niemiec, jak wiemy dziś tajny współpracownik STASI” – pisał na początku maja w "Gazecie Polskiej", Piotr Lisiewicz.