Francuski minister zdrowia Olivier Veran ocenił we wtorek, że Francja odzyskuje kontrolę nad epidemią koronawirusa, jednak jest jeszcze za wcześnie na ogłaszanie zwycięstwa. Zapowiedział, że szczepienie przeciw SARS-CoV-2 może rozpocząć się na początku 2021 r.
- Jesteśmy w fazie, gdy pandemia słabnie, nawet jeśli pozostaje na wysokim poziomie
- ocenił Veran w wywiadzie dla stacji BFMTV. Jak dodał, wirus rozprzestrzenia się we Francji obecnie wolniej niż w momencie wprowadzenia ogólnokrajowej kwarantanny 30 października.
Veran zapowiedział także, że jeśli potwierdzą się informacje o skuteczności i bezpieczeństwie szczepionki koncernów Pfizer i BioNTech, Francja będzie w stanie rozpocząć szczepienia z początkiem przyszłego roku. Jak dodał, Francja otrzyma od Komisji Europejskiej 30 mln dawek szczepionki i będzie ona udostępniana Francuzom za darmo.
Minister nie potrafił powiedzieć, kiedy restrykcje zostaną zniesione. Zapowiedział jedynie, że ograniczenia na granicach utrzymane będą po 1 grudnia. Jak dodał, jest też za wcześnie, by mówić o ponownym otwarciu części sklepów. Według pierwotnego planu francuski lockdown miał potrwać do grudnia lub do czasu, kiedy liczba wykrywanych nowych infekcji spadnie poniżej poziomu 5 tys. dziennie.
W poniedziałek we Francji odnotowano 9406 nowych przypadków zakażenia koronawirusem - najmniej od 12 października. Dotychczas w całym kraju potwierdzono 1,99 mln infekcji, z czego 45 054 okazały się śmiertelne.