Włodzimierz Karpiński
Mandat europosła dla siedzącego za kratami Karpińskiego. Sakiewicz: To straszliwa kompromitacja polityczna PO
- Ta sprawa jest niezwykle poważna, a oni mają czelność mówić, że to polityka. Polityka jest - straszliwa kompromitacja polityczna PO - wskazał redaktor naczelny "Gazety Polskiej" oraz "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz odnosząc się do mandatu europosła dla Włodzimierza Karpińskiego. - To jest człowiek przyłapany na tym, że wziął 5 mln zł łapówki za aferę śmieciową, w wyniku której setki tysięcy, miliony warszawiaków, ucierpiały - dodał.
Wszołek: Z celi do Brukseli. Przecież to są jakieś jaja
Nie mam pojęcia, czy Włodzimierz Karpiński, były minister skarbu w rządzie PO-PSL, oskarżony ws. afery śmieciowej, trafi do więzienia. Życzę mu sprawiedliwego wyroku, ale dopóki on nie zapadnie, powinien stosować się do orzeczeń polskich sądów - choćby wydawały się mu niesprawiedliwe. Tymczasem Karpiński trafił jak "szóstkę" w totolotka, bo dwóch europosłów KO dostało się do Sejmu, a trzeci zmarł. Kolejnym w kolejności z wyborów do PE w 2019 r. jest Karpiński, więc "pójdzie" w immunitet i skróci sobie przebywanie w areszcie. Rozbrajające są poza tym tłumaczenia jego mecenasa, Michała Królikowskiego.
Zaufany człowiek Trzaskowskiego posiedzi w areszcie dłużej. Sąd zadecydował w sprawie Karpińskiego
Sąd Apelacyjny w Katowicach przedłużył do 26 sierpnia tymczasowe aresztowanie podejrzanego o korupcję Włodzimierza Karpińskiego. Decyzja zapadła po uwzględnieniu zażalenia prokuratury, która wskazała, że w sprawie byłego ministra skarbu państwa, a później sekretarza Miasta Stołecznego Warszawy istnieje realna obawa matactwa procesowego. O sprawie informuje Prokuratura Krajowa. Były polityk został zatrzymany pod koniec lutego br. Grozi mu do 12 lat więzienia.