Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„W Polsce byli już tacy, co z krzyżem walczyli i źle skończyli“. Koc: To nie wróży dobrze Trzaskowskiemu

To rozporządzenie jest niezgodne z konstytucją. To, że państwo ma być neutralne światopoglądowo, to nie znaczy, że ma walczyć z krzyżami - oceniła niedawną decyzję prezydenta Warszawy w rozmowie z red. Danutą Holecką na antenie Telewizji Republika polityk PiS Maria Koc. Zdaniem Witolda Tumanowicza z Konfederacji Rafał Trzaskowski popełnił "ogromny polityczny błąd", który przekreśla jego szanse w wyborach prezydenckich.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Na mocy rozporządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, ze stołecznych urzędów mają zniknąć krzyże. Jednocześnie włodarz stolicy nadaje nowe przywileje osobom LGBT. Decyzja Trzaskowskiego była tematem rozmowy "Gość Dzisiaj" na antenie Telewizji Republika.

"Pewnie jest jakaś część wyborców Platformy Obywatelskiej, która chciałaby takiej całkowitej laicyzacji państwa polskiego, społeczeństwa polskiego i chciałaby tej walki z krzyżem. No przecież nie na darmo mówiło się o tym, że katolików trzeba w Polsce opiłować z ich przywilejów (...) więc jakaś część tego elektoratu, może nawet znacząca, oczekuje tego typu działań"

– oznajmiła kandydatka PiS do Parlamentu Europejskiego Maria Koc.

Polityk zaznaczyła jednak, że "w naszej historii byli już tacy, którzy z krzyżem walczyli i źle skończyli". - To nic dobrego panu prezydentowi Trzaskowskiemu niestety nie wróży, dlatego, że krzyż to symbol bardzo ważny dla Polaków. Te miliony ludzi dzisiaj na ulicach miast, tych największych, tych średnich, tych małych miejscowości, w wielu regionach w strojach ludowych, wszyscy pięknie przygotowani. To świętowanie, które jest głęboką uroczystością religijną, ale jednocześnie taką manifestacją przywiązania do wiary, do religii, do pana Boga, do krzyża. Ludzie po to idą, żeby się modlić, ale po to też, żeby to przywiązanie zamanifestować - oceniła obecność Polaków na dzisiejszych uroczystościach Koc.

"Niech pan Rafał Trzaskowski popatrzy, jak obchodzone było Boże Ciało w Polsce, także w Warszawie, w jego Warszawie i niech się zastanowi nad tym, co robi. To rozporządzenie jest niezgodne z konstytucją. To, że państwo ma być neutralne światopoglądowo, to nie znaczy, że ma walczyć z krzyżami"

– stwierdziła.

"Ogromny błąd polityczny"

Witold Tumanowicz z Konfederacji ocenił, że nie chodzi o laicyzację państwa. Zwrócił uwagę, że prezydent Warszawy uczestniczy aktywnie m.in. w święcie chanuki. - To jest po prostu deklaracja walki z krzyżem, z wiarą katolicką i tymi wartościami, które reprezentują chrześcijanie - stwierdził.

Wskazał przy okazji na "optymistyczny" aspekt decyzji prezydenta Warszawy. - W Polsce nie da się wygrać wyboru prezydenckich, walcząc z krzyżem. Moim zdaniem Rafał Trzaskowski popełnia ogromny błąd polityczny, bo nie tylko Warszawa będzie głosować w wyborach prezydenckich i na szczęście jeszcze w Polsce takiego prezydenta po prostu Polacy nie będą chcieli - powiedział.

Zaznaczył też, że niebawem nadejdzie czerwiec, który wśród środowisk LGBT jest "miesiącem dumy". - Prawdopodobnie nie będzie mu przeszkadzało, żeby wywiesić tęczową flagę na ratuszu - wskazał. Zdaniem Tumanowicza, Trzaskowskiemu może chodzić o "odebranie tlenu" Lewicy.  

Rozmówcy red. Danuty Holeckiej odnieśli się też do możliwości, że Trzaskowski może już dobrze wiedzieć, że nie wystartuje w wyborach na prezydenta Polski, dlatego posuwa się do takich działań. Wskazali przy tym, że to, iż Donald Tusk deklarował, że nie weźmie w nich udziału, o niczym nie świadczy. 

- Niezależnie od tego, co się wydarzy - nie jestem przekonany co do tego, że wystartuje (Tusk w wyborach prezydenckich - przyp. red.) - to i tak by powiedział to, co powiedział, czyli, że nie wystartuje. Jak Donald Tusk coś mówi, to tylko mówi. Szkoda, że jego wyborcy o tym nie wiedzą - ocenił Tumanowicz.


 



Źródło: niezalezna.pl

#krzyże #Trzaskowski #wybory prezydenckie