PR24
Saryusz-Wolski o impasie w unijnych negocjacjach. "Rada czeka na decyzję Parlamentu, Parlament na decyzję Rady"
- Można się domyślać, że w kuluarach jest „wykręcanie rąk”, „dociskanie kolanem” i „łamanie kręgosłupów” różnymi ofertami. Wbrew traktatowi biczowano Polskę. To nie jest pierwszy tego typu przypadek - powiedział europoseł Jacek Saryusz-Wolski w programie Doroty Kani na antenie polskiego Radia24, komentując toczące się negocjacje ws. obsadzenia najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej. - Ja sądzę, że w tej chwili jest taka sytuacja, że Parlament czeka na rozstrzygnięcie Rady, a Rada czeka na rozstrzygnięcie Parlamentu. Jest impas i to głęboki - ocenił.