- Do co najmniej 34 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych wybuchu przydrożnej bomby, do którego doszło dziś rano w prowincji Farah na zachodzie Afganistanu - poinformowały lokalne władze. 17 osób zostało rannych, w tym kilka jest w stanie ciężkim.
Ładunek wybuchł na drodze między Kandaharem i Heratem w momencie przejazdu autobusu, którym m.in. podróżowały kobiety i dzieci.
Według rzecznika policji prowincji Farah bombę podłożyli talibowie. Władze zastrzegły, że bilans ofiar może wzrosnąć.