W meksykańskim stanie Chiapas wczoraj zamordowany został dziennikarz gazety "Heraldo de Chiapas" - poinformowała AFP, powołując się na informacje z redakcji. To dziewiąty w tym roku dziennikarz zabity w Meksyku.
35-letni Mario Gomez został zastrzelony późnym popołudniem, gdy wychodził ze swojego domu w miejscowości Yajalon, gdzie pracował jako korespondent gazety. Źródło zbliżone do redakcji "Heraldo de Chiapas" poinformowało, że dziennikarz ostatnio dostawał pogróżki, o których powiadomił policję.
Gomez od ośmiu lat pracował w tej gazecie. Zajmował się polityką, wymiarem sprawiedliwości i sprawami społecznymi. Jego koledzy z redakcji napisali na stronie internetowej gazety, że domagają się rzetelnego śledztwa w celu ujęcia sprawców tego zabójstwa.
Meksyk jest drugim po Syrii najbardziej niebezpiecznym krajem dla dziennikarzy. W kraju tym od 2000 roku zginęło ok. 100 przedstawicieli mass mediów, a sprawcy wielu z tych zabójstw nie zostali odnalezieni.