Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Zamieszki we Francji to... "część tamtejszej kultury politycznej" - twierdzi ekspert od Sikorskiego

Zamieszki w Paryżu „częścią kultury politycznej” Francji?! Poza tym zaś „są protestem przeciwko zmianom w polityce socjalnej, a nie łamaniem Konstytucji i podstaw demokratycznego państwa, jak to ma miejsce w Polsce” – tak uważa były szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Marcin Zaborowski. „Oby częścią kultury politycznej Niemiec nie było wszczynanie wojny” – komentują słowa byłego urzędnika internauci.

Paryż
Paryż
@BratWodza twitter.com print screen

To był już drugi weekend gwałtownych protestów przeciw rosnącym cenom paliw we Francji. Przed tygodniem zorganizowano je w ponad 2000 miejsc, z udziałem 280 tysięcy osób. Jak podało ministerstwo spraw wewnętrznych, wówczas w protestach śmierć poniosły dwie osoby, a ponad 600 doznało obrażeń. Wczoraj policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych, aby na Polach Elizejskich rozpędzić uczestników demonstracji tzw. ruchu „żółtych kamizelek”. Demonstranci żądają dymisji prezydenta, a Emmanuel Macron stwierdził, że zamieszki... to hańba.

Palące się samochody w samym sercu francuskiej stolicy, rozbite szyby sklepów i przystanków przez skrajnią lewicę - te obrazki obiegają cały świat. Jednak w oczach zwolenników „totalnej opozycji” wszystkie straty i ofiary francuskich starć są niczym w porównaniu ze „straszną” sytuacją w Polsce.

„Zamieszki w Paryżu są częścią kultury politycznej tego kraju, są protestem przeciwko zmianom w polityce socjalnej a nie łamaniem Konstytucji i podstaw demokratycznego państwa jak to ma miejsce w #Polska. Nie porównujmy jabłek z pomarańczami”

- napisał na Twitterze były szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM) Marcin Zaborowski, kierujący PISM, gdy ministrem spraw zagranicznych był Radosław Sikorski.

No cóż…

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Francja #Paryż #Zaborowski

redakcja