W związku z brutalnym atakiem na polskie małżeństwo w Rimini śledczy zawęzili krąg poszukiwań sprawców. Prokuratura dysponuje już nazwiskami 20 osób, wśród których najprawdopodobniej są właśnie poszukiwani w sprawie gwałtu i pobicia
Jak wynika z informacji włoskiej telewizji Sky TG24, śledczy prowadzący postępowanie nie mają wątpliwości, że sprawcami brutalnego ataku na Polaków są imigranci z północnej Afryki w wieku 20-30 lat. Wielu z nich znanych jest policji w Rimini jako handlarze narkotyków i sprawcy napadów oraz kradzieży. Wszystkie te osoby są obecnie kontrolowane.
Włoska policja informuje, że w wąskim kręgu podejrzanych są osoby, które w większości nie mają stałego miejsca zamieszkania, a działają w weekendowe noce, gdy najbardziej zapełnia się popularna miejscowość nad Adriatykiem.
Według włoskiej telewizji policja na podstawie zapisu z kamer zainstalowanych na plażach odtworzyła całą trasę ucieczki napastników z miejsca, gdzie w nocy z piątku na sobotę zaatakowali oni parę Polaków.
Agencja Ansa podała, że prawdopodobnie ta sama grupa stoi za napadem, do którego doszło 12 sierpnia w Rimini. Wtedy również czterech mężczyzn zaatakowało parę Włochów z miasta Varese. Terroryzując ich pękniętą szklaną butelką zabrali im portfele. Próbowali też dogonić uciekającą kobietę. Raport w sprawie tego napadu włączono do obecnego śledztwa.
Wszystkie włoskie media informują o oczekiwanym przyjeździe delegacji polskiej prokuratury, która wszczęła śledztwo w sprawie napaści na polskich obywateli.