Według obliczeń agencji AP Donald Trump zdobył 277 głosów elektorskich, zwyciężając w wyborach prezydenckich w USA. Trump już podziękował Amerykanom za wybranie go na szefa państwa. Według spływających rezultatów Republikanie zyskali kontrolę nad Senatem i mają szansę na utrzymanie większości w Izbie Reprezentantów. Trump zdobył 277 głosów elektorskich, czyli siedem ponad wymagane minimum, a jego rywalka, Demokratka Kamala Harris ma obecnie 224 głosy - podała Associated Press. Śledź naszą relację.
Co wynik wyborów w USA oznacza dla Ukrainy? Rozmawiamy o tym z Janem Matkowskim.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i prezydent USA Donald Trump prowadzą długotrwały, konstruktywny i zorientowany na wyniki dialog - przekazał w środę ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha na platformie X.
"Będziemy współpracować, aby wzmocnić strategiczne partnerstwo Ukrainy i USA oraz przybliżyć kompleksowy, sprawiedliwy i trwały pokój. Polegamy na zdecydowanym przywództwie Ameryki" - zaznaczył Sybiha.
Pomimo politycznych różnic Unia Europejska powinna dążyć do współpracy z administracją Donalda Trumpa, który zwyciężył we wtorkowych wyborach prezydenckich w USA — pisze czołowy portugalski dziennik "Diario de Noticias".
Wydawany w Lizbonie dziennik twierdzi, że europejskie elity polityczne i "media głównego nurtu" nie traktowały poważnie kandydatury Republikanina.
Pomysłowość internautów nie zna granic:
Garbage Day pic.twitter.com/xZy5TD5u4y
— APOCTOZ (@Apoctoz) November 6, 2024
Ponowny wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA stawia pod znakiem zapytania dalsze wsparcie Zachodu dla Ukrainy, dlatego Europa musi działać; trudno też oczekiwać, aby do czasu zaprzysiężenia nowego prezydenta w Waszyngtonie doszło do znaczących zmian na froncie – komentują estońskie i łotewskie media.
Tylko przypominamy:
Anne Applebaum o Donaldzie Trumpie pisała, że "mówi jak Hitler, Stalin i Mussolini", a kilka lat temu jej mąż Radosław Sikorski pisał, że prezydent USA to "proto-faszysta". Takie wypowiedzi mogą być nie bez znaczenia dla przyszłych relacji Polska-USA.
Zdaniem gen. Romana Polko, który komentował dla Niezalezna.pl wyborcze zwycięstwo Donalda Trumpa, „obecność wojskowa i gwarancje bezpieczeństwa, które Amerykanie dają Polsce będą utrzymane”. - Jednocześnie Polska może przy zręcznej grze dyplomatycznej pełnić taką rolę, która będzie umacniała relacje Stanów Zjednoczonych z tym regionem świata. Gdyby miało być inaczej, to Europa nie jest dzisiaj w stanie zagwarantować sobie sama bezpieczeństwa – ocenił Polko.
Po zwycięstwie Trumpa wystrzelił kurs dolara oraz Bitcoina, a rentowności obligacji wzrosły.
Bogdan Klich szykowany jest na kierownika ambasady RP w Waszyngtonie. Już jest na miejscu i podobno szlifuje angielski. Udało nam się z nim skontaktować. Zapytaliśmy czy podtrzymuje swoje słowa o prezydencie Donaldzie Trumpie, że jest to "niezrównoważony i nieszanujący demokracji polityk". "Jest noc w tej chwili" - odpowiedział.