- Naciskaliśmy na przeprowadzenie tego niezależnego śledztwa i ujawniło ono oszustwo leżące u podstaw wyborów prezydenckich oraz nikczemne działania podjęte przez reżim (Alaksandra) Łukaszenki w celu represjonowania narodu białoruskiego. Należy teraz zorganizować nowe, wolne i uczciwe wybory, a osoby odpowiedzialne za przemoc wobec demonstrantów muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności
- oświadczył Raab.
We wrześniu Wielka Brytania i 16 innych członków OBWE, wśród których była też Polska, na mocy tzw. mechanizmu moskiewskiego funkcjonującego w ramach tej organizacji powołały misję ekspercką do zbadania domniemanych oszustw wyborczych podczas sierpniowych wyborów prezydenckich na Białorusi i łamania praw człowieka w ich następstwie.
Przeprowadzone przez OBWE niezależne dochodzenie wykazało, że istnieją przytłaczające dowody na to, że wybory zostały sfałszowane, władze białoruskie dopuściły się masowych i systematycznych naruszeń praw człowieka w odpowiedzi na pokojowe demonstracje i protesty, panuje klimat bezkarności i nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności za tortury i nieludzkie traktowanie przez siły bezpieczeństwa, a wolność mediów i bezpieczeństwo dziennikarzy są stale atakowane przez białoruski reżim.
Jak podkreślono w oświadczeniu brytyjskiego MSZ, Wielka Brytania potępia podejmowane przez białoruski reżim zabiegi w celu osłabienia niezależnego dochodzenia, w tym odmowę współpracy z misją rozpoznawczą i zezwolenia na wjazd misji na Białoruś, i zdecydowanie zachęca Białoruś do cofnięcia swojej decyzji i konstruktywnego zaangażowania się we współpracę z OBWE.
Wielka Brytania zapewniła, że będzie nadal współpracować z sojusznikami w obronie demokracji, wolności mediów i praw człowieka na Białorusi. Popiera ona zalecenia zawarte w sprawozdaniu OBWE i wzywa rząd Białorusi do przeprowadzenia nowych wyborów prezydenckich, natychmiastowego zakończenia przemocy, uwolnienia wszystkich niesprawiedliwie zatrzymanych, przeprowadzenia dochodzenia w sprawie zarzutów stosowania tortur i podjęcia działań w celu zapewnienia humanitarnych warunków w areszcie.
Brytyjskie MSZ przypomina, że już wcześniej wyraziło zaniepokojenie przebiegiem wyborów na Białorusi i brutalnymi represjami, które po nich nastąpiły, a we wrześniu Wielka Brytania w ramach nowego reżimu sankcji dotyczących praw człowieka nałożyła sankcje na Alaksandra Łukaszenkę, jego syna i sześciu innych wysokich rangą członków białoruskiego reżimu, których wskazano jako odpowiedzialnych za sfałszowanie wyborów i represje wobec protestujących.