GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Waszczykowski dla Niezalezna.pl: Trump skończy z lewicowymi fanaberiami

Wypowiedzi i dekrety wykonawcze Donalda Trumpa uruchamiają lawinę decyzji i procesów politycznych, ekonomicznych, społecznych i kulturowych. Wspominane hasło "America First" oznacza, że przede wszystkim Trump chce skorygować wewnętrzną politykę. Ostro skrytykował poprzedników jako nieudaczników. Padł nawet zarzut zdrady. W sprawach wewnętrznych będzie to kurs odwracania lewicowych fanaberii: zarówno w gospodarce, jak i w kwestiach społecznych, koniec religii klimatycznej i ideologii gender – mówi portalowi Niezalezna.pl Witold Waszczykowski, były szef polskiej dyplomacji i były europoseł.

Witold Waszczykowski
Witold Waszczykowski
Fot. Jan Sroda - Gazeta Polska

Tuż po zaprzysiężeniu na Kapitolu i uroczystościach z nim związanych, Donald Trump wziął się ostro do pracy i podpisał szereg rozporządzeń prezydenckich. Dotyczą one m.in. ogłoszenia stanu wyjątkowego na granicy z Meksykiem, zniesienia prawa ziemi, wstrzymania egzekwowania ustawy o TikToku i ułaskawienia wszystkich skazanych za szturm na Kapitol w 2021 r.

Wśród podpisanych dokumentów znalazło się również zniesienie 78 decyzji Joego Bidena w sprawie imigracji, wycofanie się z porozumienia paryskiego o klimacie, ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oraz m.in. dyrektywy zakazujące "państwowej cenzury" i "zakończenia używania wymiaru sprawiedliwości jako broni".

Ruszyły też cięcia w administracji. Trump zapowiedział zwolnienie ponad tysiąca osób, zatrudnionych podczas prezydentury Bidena. 

"Nasz pierwszy dzień w Białym Domu jeszcze się nie skończył! Moje biuro aktywnie zajmuje się identyfikacją i usuwaniem ponad tysiąca osób, mianowanych przez prezydenta z poprzedniej administracji, które nie pasują do naszej wizji, aby ponownie uczynić Amerykę Wielką" – napisał Trump w social mediach. 

Wypowiedzi i dekrety wykonawcze Donalda Trumpa uruchamiają lawinę decyzji i procesów politycznych, ekonomicznych, społecznych i kulturowych. Wspominane hasło "America First", oznacza, że przede wszystkim Trump chce skorygować wewnętrzną politykę. Ostro skrytykował poprzedników jako nieudaczników. Padł nawet zarzut zdrady. W sprawach wewnętrznych będzie to kurs odwracania lewicowych fanaberii: zarówno w gospodarce jak i w kwestiach społecznych, koniec religii klimatycznej i ideologii gender – mówi portalowi Niezalezna.pl Witold Waszczykowski, były szef polskiej dyplomacji i były europoseł. 

Sprawy międzynarodowe zostały ledwie dotknięte. Pojawiła się Panama i w jej kontekście Chiny oraz Meksyk. Niektórzy komentatorzy spodziewają się, że Trump zapowiada politykę "pokój przez siłę”. Tak ocenia się jego stanowcze kroki wobec obrony południowej granicy oraz dążenie do dominacji energetycznej w świecie

– dodaje były szef polskiej dyplomacji.

Przejęcie Kanału Panamskiego nie musi być interwencją zbrojną. Jako biznesmen może zaproponować tam inwestycje amerykańskie oraz lepsze od Chin warunki funkcjonowania kanału. W Panamie rządzą obecnie władze sprzyjające Stanom Zjednoczonym – uzupełnia Waszczykowski.

Sprawa nielegalnych imigrantów i szczelna granica może skutkować napięciami z Meksykiem, jeśli za tym pójdzie decyzja o nałożeniu ceł na towary meksykańskie i renegocjowanie umów handlowych

– wskazuje nasz rozmówca.

Z kolei zapowiedź dominacji energetycznej w oparciu o ropę i gaz, zerwanie z Zielonym Ładem oraz wycofanie się z klimatycznych porozumień paryskich dotknie Europę, Rosję i  Chiny. Może to skutkować jeszcze większymi ryzykami, jeśli Trump uruchomi swój program ochronnych taryf celnych – mówi polityk.

W pierwszych wypowiedziach Trump nie odniósł się jeszcze w większy sposób do Europy, Rosji i Ukrainy. Wspomniał jednak, że jest przeciwny nieograniczonemu finansowaniu obrony zagranicznych granic. To może zapowiadać debatę z Europą i Ukrainą o skali dalszej pomocy wojskowej

– kończy Witold Waszczykowski.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Donald Trump #polityka USA

Konrad Wysocki