Jak przekazał nominowany na jednego z wiceszefów przyszłej KE Marosz Szefczovicz, „wszyscy kandydaci do nowej Komisji Europejskiej w środę wieczorem spotkają się po raz pierwszy w pełnym składzie z przewodniczącą elekt Ursulą von der Leyen”. Seminarium potrwa do czwartku.
Będziemy dyskutować o wszystkich problemach, naszych priorytetach, a także o metodach pracy, jak mamy zapewniać najlepsze rezultaty dla Europejczyków
- powiedział podczas konferencji prasowej Słowak, obecnie wiceszef KE ds. unii energetycznej.
Według nieoficjalnych informacji von der Leyen zaprosiła desygnowanych na komisarzy m.in. po to, by przedyskutować kwestie ich zbliżających się przesłuchań przed komisjami europarlamentu. Celem ma być też wzajemne poznanie się przyszłych komisarzy w luźniejszej atmosferze.
Szefowa KE będzie miała w trakcie seminarium szanse wyjaśnić swoje decyzje dotyczące podziału tek.
Część kandydatów niemal do ostatniej chwili nie wiedziała, jakie otrzyma portfolio. Ta celowa strategia, mająca na celu uniknięcie przecieków do mediów, okazała się skuteczna
- podają unijne źródła.