Choć premier Mateusz Morawiecki stara się ze wszystkich sił wesprzeć Białorusinów w walce o wolność i demokrację, w związku z tym apelował o zwołanie unijnego szczytu, to jednak w Unii Europejskiej chyba nie wszystkim zależy na losie naszych wschodnich sąsiadów. "Białoruś to nie Europa" - wypalił właśnie jeden z unijnych komisarzy. Jacek Saryusz-Wolski uznał to za skandaliczną wypowiedź.
Na Białorusi trwają protesty związane z wynikami wyborów prezydenckich z 9 sierpnia. Według oficjalnych rezultatów wybory wygrał ubiegający się o reelekcję Alaksandr Łukaszenka, zdobywając 80,1 proc. głosów.
O zwołanie unijnego szczytu w związku z białoruskim kryzysem zwracał się polski premier Mateusz Morawiecki. W odpowiedzi na wydarzenia za wschodnią granicy Polski Unia Europejska zorganizowała spotkanie ministrów spraw zagranicznych, jednak ze względu na niegasnące protesty i brutalną odpowiedź na nie ze strony władz w Mińsku szef Rady Europejskiej zdecydował o organizacji wideokonferencji na najwyższym szczeblu.
Podczas dzisiejszego wideoszczytu unijni liderzy mają wesprzeć Białorusinów protestujących przeciw fałszerstwom wyborczym i ostrzec Rosję przed ingerencją. Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel podkreślił, że Białorusini mają prawo decydować o swojej przyszłości. Jednak pojawiła się też wypowiedź, która zszokowała wszystkich.
W Radiu Europe 1 unijny komisarz Thierry Brenton przyznał, że wynik wyborów na Białorusi nie jest zgodny z życzeniem ludu i doszło do "niedopuszczalnej przemocy", a praworządność nie jest przestrzegana. "Sankcje zostały już nałożone i bez wątpienia zostaną zaostrzone" - dodał.
Po czym padły niezwykle zaskakujące słowa...
- Białoruś to nie Europa, leży na granicy Europy, między Europą a Rosją, a sytuacja nie jest porównywalna z Ukrainą czy Gruzją. Białoruś jest naprawdę silnie związana z Rosją, a większość społeczeństwa jest przychylna bliskim związkom z Rosją
- powiedział.
Te słowa skomentował europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.
- Skandaliczna wypowiedź
- napisał na Twitterze, nazywając Brentona "nominatem Macrona".
„Białoruś to nie Europa, jest na granicy Europy i sytuacja nie jest porównywalna do Ukrainy i Gruzji.
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) August 19, 2020
Białoruś jest w rzeczywistości silnie powiazana z Rosją” :
⬇️
skandaliczna wypowiedź Komisarza UE
ds przemysłu @ThierryBreton, nominat Macrona https://t.co/PKyfix4eTY