Ukraina i Mołdawia mają taki sam strategiczny cel, jakim jest członkostwo w UE - oświadczył we wtorek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z prezydent Mołdawii Mają Sandu, która przebywa w Kijowie w ramach pierwszej zagranicznej wizyty w charakterze głowy państwa.
Wtorkowe rozmowy Zełenskiego i Sandu, sprawującą urząd prezydenta Mołdawii od końca grudnia, dotyczyły m.in. współpracy między dwoma krajami, bezpieczeństwa i integracji z Unią Europejską.
Członkostwo w Unii Europejskiej to prawdziwie strategiczny cel. W tej sprawie nasze stanowiska się całkowicie pokrywają
- oświadczył podczas wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu Zełenski.
Tematu członkostwa w UE dotyczy także podpisana we wtorek przez obydwoje przywódców deklaracja, w której potwierdzono "zainteresowanie pogłębieniem regionalnej współpracy, aby zrealizować strategiczne cele (...) w sprawie pełnoprawnego członkostwa w Unii Europejskiej, w tym poprzez implementację umów stowarzyszeniowych z UE".
W dokumencie podkreślono też m.in., że wygrana Sandu w wyborach daje możliwość otwarcia nowego etapu rozwoju dialogu. Zaznaczono, że oba kraje wzajemnie wspierają swoją integralność terytorialną i suwerenność.
Podkreślamy dążenie do wzmocnienia współpracy z partnerami w Południowo-Wschodniej Europie i (regionie) Morza Czarnego. W tym kontekście potwierdzamy swoje zainteresowanie dołączeniem do inicjatywy "Trójmorze"
- głosi deklaracja.
Zapewniono też o gotowości do wzmocnienia strategicznego znaczenia Partnerstwa Wschodniego. Zełenski ocenił na konferencji prasowej, że kraje Unii Europejskiej powinny udzielać więcej uwagi państwom tego formatu w sprawie wspólnych procedur zakupu i dostawy szczepionek.
Podczas spotkania rozmawiano też o bezpieczeństwie. "Skoncentrowaliśmy się na wyzwaniach i zagrożeniach, które wpływają zarówno na krajowe, jak i regionalne bezpieczeństwo. Stabilność i bezpieczeństwo Ukrainy i Republiki Mołdawii są kluczowe dla obu państw" - oznajmiła Sandu.
Przywódcy podjęli decyzję o powołaniu nowego formatu dialogu między Ukrainą i Mołdawią - Rady Prezydenckiej - oraz podpisali memorandum o rozwoju transportowego potencjału, które m.in. przewiduje budowę trasy między stolicami obu państw. Jak zapowiedziano, miałaby ona umożliwić dojazd z Kijowa do Kiszyniowa w pięć-sześć godzin.