Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zabrała głos w sprawie kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej. - Białoruś musi przestać narażać życie ludzi. Instrumentalizacja migrantów dla celów politycznych przez Białoruś jest niedopuszczalna - podkreśliła unijna polityk w wydanym oświadczeniu.
Dziś rano media obiegła informacja o dużej grupie migrantów, która planuje przekroczyć granicę Białorusi z Polską. Migranci znajdują się w okolicy przejścia granicznego w Kuźnicy. Z ostatnich informacji wynika, że próbowali siłowo wejść na terytorium Polski, a gdy im się to nie udało - rozbili obóz.
Politycy związani z polską opozycją uważają, że należy... wpuścić uchodźców. Eurodeputowana Janina Ochojska przygotowała nawet scenariusz lokowania ich po parafiach. A co na to Unia Europejska? Głos w tej sprawie zabrała szefowa Komisji Europejskiej. Wydała oświadczenie.
- Rozmawiałam z premierem Polski, premier Litwy i premierem Łotwy, aby wyrazić solidarność Unii i omówić z nimi środki, jakie może podjąć Unia, by wesprzeć ich w wysiłkach na rzecz uporania się z tym kryzysem - wskazała Ursula von der Leyen, dodając:
Wzywam państwa członkowskie do ostatecznego zatwierdzenia rozszerzonego systemu sankcji wobec władz białoruskich, odpowiedzialnych za ten hybrydowy atak.
- Unia Europejska zbada, w jaki sposób nałożyć sankcje na linie lotnicze z państw trzecich, które zajmują się przemytem ludzi - podkreśliła von der Leyen.